Pakistan w imieniu Organizacji Konferencji Islamskiej zaproponował uchwalenie rezolucji wzywającej do wprowadzania przepisów "chroniących religie przed zniesławieniem".
Rada Praw Człowieka ONZ przyjęła rezolucję, ale nie jest ona wiążąca – wyjaśnia „Rzeczpospolita”. Przepis wspierają państwa islamskie, ale spotkał się on za falą krytyki ze strony Zachodu. Zdaniem części państw rezolucja zagraża wolności słowa. W rezolucji jest mowa o zaniepokojeniu wynikającym z szerzenia negatywnych stereotypów obrażających uczucia religijne oraz manifestowania nietolerancji i dyskryminacji w sprawach religii lub wierzeń”. Kraje zrzeszone w ONZ wezwano m.in. do przeciwstawiania się podżeganiom do nienawiści na tle religijnym. Rezolucja, którą wsparły państwa islamskie, nie jest wiążąca. Wzbudziła ona sprzeciw krajów zachodnich, które uważają, że zagraża wolności słowa.
"Musimy odpowiednio zwiększyć liczbę personelu w brygadach zmechanizowanych".
Podczas godzinnego przemówienia Trump w większości ponowił swoje wyborcze obietnice.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.