Patriarcha moskiewski i Wszechrusi Cyryl przyjął 29 kwietnia przebywającą w Moskwie premier Ukrainy. Na audiencji podkreślono wagę czynnika religijnego w rozwoju stosunków między narodami Rosji i Ukrainy - donosi Radio Watykańskie.
„Razem tworzymy filar wschodniosłowiańskiej cywilizacji, co powinno nam pomagać w rozwijaniu relacji wielokierunkowych” - powiedział patriarcha Cyryl na spotkaniu z Julią Tymoszenko. Zaznaczył, że bardzo sobie ceni możliwość kontaktów i dialogu z władzami ukraińskimi. Zwierzchnik rosyjskiego prawosławia położył szczególny nacisk na znaczenie ,,czynnika religijnego” w relacjach Ukrainy i Rosji. Jego zdaniem ,,obydwa kraje łączy wspólna religia i kultura”. Jednocześnie wyraził ubolewanie, że czynnik religijny ,,niestety nie odgrywa obecnie najważniejszej roli we wzajemnych kontaktach”. ,,Dla nas Kijów to Konstantynopol, to duchowa stolica prawosławia Rusi” – z dużą dozą emocji zadeklarował patriarcha Cyryl i dodał, że stosunki ukraińsko-rosyjskie mają centralne, pierwszorzędne znaczenie w jego posłudze patriarszej. Wyraził nadzieję, że ,,we władzach Ukrainy uda mu się znaleźć ludzi rozumiejących rolę religii w kontaktach między Rosją i Ukrainą”. ,i>W. Raiter, Moskwa
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.
Nie mamy o nich żadnych informacji, a wy niczego nie robicie - wykrzykiwały.
Nowe pojawienie się wirusa i stan epidemii ogłoszono w zeszłym tygodniu.
Kontrakty z NFZ wystarczają tylko na pokrycie podstawowych kosztów - zwraca uwagę organizacja.
8-letni Roman Oleksiw doznał oparzeń czwartego stopnia blisko połowy ciała.