"Śmiertelnym uściskiem polityki i widowiska" nazywa "Avvenire" zapowiedź rozwodu premiera Silvio Berlusconiego ze swą drugą żoną Veronicą Lario i towarzyszący temu szum medialny.
Dziennik włoskich biskupów wyraża zaniepokojenie pojawieniem się „garści podejrzeń” pod adresem szefa rządu, stwierdzając, że w przypadku osoby sprawującej władzę „podejrzenie może być nawet gorsze od najbardziej niewygodnej prawdy”. Żona Berlusconiego zarzuciła mu publicznie, że utrzymuje kontakty z nieletnimi, o czym miał świadczyć jego udział w 18. urodzinach córki znajomego w Neapolu. Co prawda „Avvenire” nie pochwala wywlekania tych spraw przez Veronicę Lario, główną krytykę koncentruje jednak na premierze. „Wiemy, że rządzących należy sądzić po tym, co realizują, na podstawie programów i jakości ustaw, jakie wprowadza w życie. Wartość lidera jako człowieka, jego styl i wartości, które realizuje konkretnie w swoim życiu nie są jednak obojętne i być nie mogą. Dlatego nie przestajemy domagać się takiego szefa rządu, który z umiarem potrafiłby być w jak najmniejszym stopniu krzywym zwierciadłem duszy kraju” - pisze katolicki dziennik. ml (KAI Rzym) / ju.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.