We Florencji trwa międzynarodowa konferencja zatytułowana „Sprawa Galileusza. Ponowna analiza historyczna, filozoficzna i teologiczna" (26-30 maja).
Impreza naukowa wpisująca się w Rok Astronomii została zorganizowana przez jezuicką Fundację Nielsa Stensena przy współpracy włoskiego rządu, a udział w niej biorą m.in. przedstawiciele Stolicy Apostolskiej. Obrady zainaugurowano przy grobie słynnego astronoma w bazylice Św. Krzyża z udziałem prezydenta Włoch Giorgio Napolitano i arcybiskupa Florencji Giuseppe Betoriego. Zdaniem florenckiego metropolity ponowne przeanalizowanie sprawy Galileusza, którą nazwał on „bolesnym nieporozumieniem”, powinno przyczynić się do dialogu między nauką a wiarą oraz do współpracy Kościoła z instytucjami publicznymi. Z kolei prezes Papieskiej Akademii Nauk, prof. Nicola Cabibbo, zwrócił uwagę, że na początku XVII w., kiedy władze kościelne zajmowały się poglądami Galileusza, być może zabrakło osobowości na miarę Tomasza z Akwinu, by właściwie ocenić znaczenie nowożytnych nauk. Natomiast włoski historyk nauki, prof. Paolo Rossi przypomniał ewolucję Kościoła w podejściu do badań naukowych. Zacytował słowa Jana Pawła II, że nie można stosować przemocy nawet w obronie prawdy.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.