Jest już około 200 kobiet, które po utracie męża zrezygnowały z ponownego małżeństwa i postanowiły oddać swoje życie Jezusowi.
Poświęcają się one cichej i pokornej służbie Kościołowi oraz swoim rodzinom. Stan wdów konsekrowanych istniał już w Kościele pierwotnym, lecz później zanikł. Ta tradycja została przywrócona, kiedy w 1994 r. Jan Paweł II w adhortacji Vita consecrata zachęcał do wznowienia wczesnochrześcijańskiej praktyki konsekracji wdów.
Podczas obrzędu konsekracji biskup błogosławi obrączki wdów, które od tej pory stają się znakiem oblubieńczej więzi z Chrystusem. Ponadto biskup wręcza wdowom krzyże i brewiarze. We Włoszech najwięcej, bo 100 wdów konsekrowanych żyje na Sycylii, a dalszych 80 odbywa tam przygotowującą do tego formację. To właśnie w Palermo na Sycylii w 1996 r. kard. Salvatore Pappalardo jako pierwszy zatwierdził statuty Ordo Viduarum. „Konsekracja mną wstrząsnęła i zrozumiałam, że powinnam zrobić wszystko, aby ta forma życia chrześcijańskiego stała się znana poza naszą diecezją – wspomina Cristina Adalgisa Lazzara. – Powoli różni biskupi i księża zrozumieli znaczenie wdów konsekrowanych i dobro, jakie one mogą wnosić do parafii” – dodaje krajowa kordynatorka Ordo Viduarum.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.