Nie pokładamy nadziei w zbrojeniu się i przemocy, lecz w sile pochodzącej od Boga. To ona dodaje nam odwagi w codziennym wypełnianiu obowiązków, skłania do solidarności i miłości bliźniego.
Te słowa znalazły się w oświadczeniu episkopatu Gwatemali. Tamtejsi biskupi kolejny raz wyrazili zaniepokojenie narastającym w kraju napięciem. Wskazują, że bezpośrednim powodem są nierówności społeczne, kulturowe, etniczne i ekonomiczne, brak morale oraz powszechne kierowanie się jedynie własnym interesem. Episkopat Gwatemali zaniepokojony jest wzrostem przestępczości. Coraz częściej dochodzi do zabójstw, których sprawcy pozostają bezkarni. Kościół apeluje o podjęcie wszelkich możliwych kroków w celu wzmocnienia systemu sądownictwa, aby winni pociągani byli do odpowiedzialności. Należy się skupić na zaspokojeniu podstawowych potrzeb społeczeństwa, takich jak zdrowie, dom, praca, edukacja. Napiętej sytuacji trzeba mądrze stawić czoła, w trosce o dobro wspólne, ale nie poprzez uciekanie się do przemocy – podkreślają biskupi. Pół roku temu gwatemalski Kościół zorganizował w stolicy kraju manifestację w proteście przeciw narastającej przemocy. Wielotysięczny „biały marsz” przeszedł ulicami miasta także 14 czerwca. Wielu uczestników pokojowej manifestacji niosło krzyże. Statystycznie każdego dnia w Gwatemali ginie 16 osób. Według oficjalnych danych w 2008 r. zanotowano tam ponad 6 tys. morderstw. Jedna czwarta mieszkańców stolicy żyje w skrajnej nędzy, a w skali całego kraju liczba takich osób wzrosła w ciągu roku o milion (na 12 mln obywateli). Stanowi to naturalną pożywkę dla przestępczości. Dlatego od lat Kościół apeluje o wprowadzenie polityki zmniejszającej nierówności społeczne i ekonomiczne, co mogłoby zahamować degradację cywilizacyjną.
Rosja będzie stanowić długoterminowe zagrożenie dla Europy nawet po zawarciu porozumienia.
Ten plan pokojowy może nie zmniejszyć., ale zwiększyć zagrożenie dla Europy.
Do badania statusu sędziego nie można stosować przepisu z Kpc ws ustalenia stosunku prawnego
Człowiek wykształcony, otwarty, we krwi ma wszystko to, co związane z Krakowem.