Węgierska policja użyła w poniedziałek gazu pieprzowego przeciwko grupie uchodźców, którzy siłą wydostali się z ośrodka rejestracyjnego dla imigrantów w miejscowości Roeszke przy granicy z Serbią i ruszyli w stronę Budapesztu.
Kilkuset imigrantów przełamało po południu kordon policyjny wokół ośrodka i udało im się po starciach z policją przedostać przez pola na autostradę M5 Belgrad-Budapeszt, skąd ruszyli po niewłaściwej stronie drogi na północ w kierunku stolicy Węgier.
Policja zablokowała ruch samochodów w obu kierunkach, lecz nie próbowała już zatrzymać uchodźców. Nad autostradą krążył śmigłowiec, monitorujący sytuację. Gdy ekipy telewizyjne filmowały pieszych, dziesiątki z nich wznosiło ramiona, wykrzykując "Niemcy, Niemcy".
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.
"Warto o takich dzieciach napisać, co mają coś w głowie i rozwijają talent."