Węgierska policja użyła w poniedziałek gazu pieprzowego przeciwko grupie uchodźców, którzy siłą wydostali się z ośrodka rejestracyjnego dla imigrantów w miejscowości Roeszke przy granicy z Serbią i ruszyli w stronę Budapesztu.
Kilkuset imigrantów przełamało po południu kordon policyjny wokół ośrodka i udało im się po starciach z policją przedostać przez pola na autostradę M5 Belgrad-Budapeszt, skąd ruszyli po niewłaściwej stronie drogi na północ w kierunku stolicy Węgier.
Policja zablokowała ruch samochodów w obu kierunkach, lecz nie próbowała już zatrzymać uchodźców. Nad autostradą krążył śmigłowiec, monitorujący sytuację. Gdy ekipy telewizyjne filmowały pieszych, dziesiątki z nich wznosiło ramiona, wykrzykując "Niemcy, Niemcy".
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.