Prezes PiS Jarosław Kaczyński zakazał eurodeputowanemu Jackowi Kurskiemu otwierania biur poselskich na Wybrzeżu - ujawnia "Rzeczpospolita".
- Prezes powiedział Kurskiemu, że może otwierać biura tylko na Warmii i Mazurach, bo stamtąd kandydował. I że nie wolno mu zakładać filii tych biur na Pomorzu - twierdzi informator "Rz" związany z władzami PiS.
Oficjalnym powodem zakazu ma być "regionalizacja". Ale zdaniem informatorów "Rz" chodzi też o osłabienie pozycji "pomorskiego barona". Asystent Jacka Kurskiego Marcin Szczudło twierdzi, że europoseł filię w Gdańsku jednak otworzy.
Mieszkańcy relacjonują, że nie słyszeli alarmów, kiedy dwa dni temu wybuchł pożar.
Bank centralny wskazał także, z jakich krajów napływały inwestycje do Polski.
"Ważne jest przekazanie przesłania prawdy i zgody, którego potrzebuje świat."