Niezwykły list wysłał Papież do chorego ośmioletniego Damiana. Jest on skierowany tak do niego samego, jak i do innych dzieci, które wraz z nim wyruszyły z Misją Pokoju do sanktuarium w Lourdes.
Podróż zorganizowała UNITALSI, włoska organizacja zajmująca się transportem chorych do międzynarodowych sanktuariów.
„Waszym zadaniem jest zarówno modlitwa, jak i dawanie świadectwa. Pokażcie dorosłym, że dzieci są w stanie modlić się, kochać Jezusa – przyjaciela, który nigdy nie zdradza, pomagać sobie nawzajem i mieć nadzieję na lepszą przyszłość” – napisał Franciszek. Dodał także, że w momencie, gdy tak wiele dzieci podejmuje „podróże nadziei”, prosi uczestników Misji Pokoju, by modlili się tam za nie do Matki Bożej w Lourdes.
Słowa Ojca Świętego są odpowiedzią na list, który wysłał wcześniej mały Damian. Mieszkający w Rzymie chłopiec zapraszał w nim Franciszka, by przyłączył się do pielgrzymki dzieci jako ambasador pokoju i towarzyszył im podczas pobytu w Lourdes.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.