Reklama

Powszechne, to nie znaczy dobre

„Wspólne zamieszkiwanie młodych przed ślubem stało się dziś czymś powszechnym, co jednak nie oznacza, że musimy to uznać za dobre czy moralnie słuszne” – powiedział abp Eamon Martin w wywiadzie dla irlandzkiej telewizji.

Reklama

Prymas Irlandii potwierdził jednoznacznie sprzeciw Kościoła katolickiego wobec wspólnego zamieszkiwania i współżycia przed zawarciem małżeństwa. „Nie jest dobrze, żebyśmy byli w tym względzie pobłażliwi. Nie sądzę też, by było to dobre dla młodych ludzi” – podkreślił arcybiskup Armagh.

W rozmowie z telewizyjnym dziennikarzem prymas w Irlandii powiedział, że seks traktuje się dziś bardzo trywialnie, ale dla Kościoła jest on wyrazem jedności mężczyzny i kobiety, jaka dokonuje się w małżeństwie. Statystyki wskazują, że w Irlandii Północnej ponad połowa par, które pobrała się, przed ślubem mieszkała razem. Tam właśnie znajduje się irlandzka siedziba prymasowska Armagh.

Pytany, czy sam miał trudności z celibatem, przyznał, że przed otrzymaniem święceń zadawał sobie pytanie: „Czy będę potrafił żyć całkowicie zgodnie z tym, czego oczekuje ode mnie Kościół, i czy jestem w stanie zrezygnować z radości bycia mężczyzną żonatym?”. Abp Eamon Martin dodał, że każdy człowiek, a więc również on, musi być ostrożny i znać granice, jakich ma się trzymać w swoim zachowania.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Czwartek
rano
2°C Czwartek
dzień
3°C Czwartek
wieczór
0°C Piątek
noc
wiecej »

Reklama