Wbrew nadziejom Kurdów i pokojowo nastawionych Turków po wyborach w Turcji przemoc nie ustała. Turcja stoi na krawędzi wojny domowej.
Przez ostatnie miesiące przez turecki Kurdystan przetoczyła się fala terroru. Siły tureckie dokonały tam szeregu zbrodni. Porwania, tortury, profanowanie zwłok, szwadrony śmierci mordujące cywilów, w tym dzieci, ostrzał artyleryjski kurdyjskich miast. Jedno się jednak zmieniło. Coraz mniej Kurdów wierzy w demokratyczne, pokojowe rozwiązanie konfliktu. Coraz więcej z nich chwyta za broń bądź wspiera kurdyjskie bojówki, a centra kurdyjskich miast zamieniają się w twierdze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.