Pięciu domniemanych islamskich bojowników zginęło w niedzielę w walkach z siłami bezpieczeństwa w Dagestanie, na rosyjskim Kaukazie - poinformowało miejscowe Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Trzech bojowników zostało ponadto zastrzelonych rano w stolicy Czeczenii, Groznym - podało z kolei czeczeńskie MSW.
Według władz, w Dagestanie strzelanina wybuchła w mieście Chasawjurt, w pobliżu granicy z Czeczenią. Bojownicy otworzyli ogień, gdy funkcjonariusze sił bezpieczeństwa zatrzymali ich samochód i nakazali im się poddać.
Graniczący z Czeczenią i liczący 2,5 mln mieszkańców Dagestan jest jednym z najbiedniejszych regionów Federacji Rosyjskiej. Dochodzi tam często do akcji rebeliantów, zabójstw na tle kryminalnym, a także narodowościowym.
W połowie kwietnia Rosja formalnie ogłosiła zakończenie operacji antyterrorystycznej w Czeczenii oraz uchylenie obowiązujących tam przepisów antyterrorystycznych. Mimo to w tej kaukaskiej republice w dalszym ciągu zdarzają się starcia między siłami rosyjskimi a czeczeńskimi separatystami.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.