Krytykujące władzę tygodniki były prześwietlane przez cztery służby.
Informację ujawnił w programie "Rozmowa ściśle jawna" Cezary Gmyz. Inwigilacja miała dotyczyć redakcji tygodników "Wprost", "W Sieci" i "Do Rzeczy". Zdaniem gości programu (którymi byli również Cezary Bielakowski z "Wprost" oraz Roman Osica z Radia ZET) najprawdopodobniej dziennikarzy podsłuchiwali agenci z kilku różnych służb bezpieczeństwa.
Zdaniem Gmyza służby miały w redakcjach swoich tajnych współpracowników. Służby miały też odsłuch na temat tego, co się działo w poszczególnych redakcjach – podkreślił Gmyz. Jeśli zarzuty się potwierdzą, będzie to oznaczało, że za rządów poprzedniej ekipy w sposób radykalny łamano w Polsce podstawowe wolności i zasady demokracji.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.