W chodzonego ze starostą

W samo południe 12 stycznia w centrum Łowicza zabrzmiały dźwięki poloneza Wojciecha Kilara z filmu "Pan Tadeusz". W rytm muzyki ok. 200 maturzystów z łowickich szkół zatańczyło reprezentacyjny polski taniec. Organizatorem uroczystego poloneza było starostwo powiatowe. Podobnie było w powiatach zaprzyjaźnionych z łowickim. W tym samym czasie młodzież maturalna tańczyła poloneza w Zakopanem, Świdnicy i Kartuzach.

Wśród tańczących był także starosta łowicki Krzysztof Figat, burmistrz Łowicza Krzysztof Jan Kaliński i dyrektorzy szkół ponadgimnajzalnych. Do tańca zaproszeni zostali także przedstawiciele powiatowych komend policji i straży pożarnej.

Nową inicjatywą była Msza św. w intencji maturzystów tuż po skończonym tańcu. - To wspólny pomysł starostwa i dyrektorów łowickich szkół. Chętnie się na to zgodziłem - mówi ks. Wiesław Skonieczny, proboszcz parafii katedralnej.

  Marcin Kowalik /Foto Gość Również przy ołtarzu ks. Wiesławowi Skoniecznemu asystowała para ubrana po łowicku
Mimo zimowej aury dotarcie do bazyliki katedralnej dla uczniów nie stanowiło problemu. Świątynia mieści się przy rynku. Wchodząc przez główne wejście, przechodzili tym samym przez Bramę Miłosierdzia. Podczas Eucharystii mogli skorzystać ze spowiedzi.

Mszy św. przewodniczył ks. Skonieczny. W homilii nawiązał do wypowiedzi papieża Franciszka na spotkaniu z młodzieżą na Copacobanie. - Wkraczacie w dorosłe życie. Bądźcie więc za nie odpowiedzialni. Włączajcie się w budowanie tego świata - mówił proboszcz.

Zarówno podczas tańca, jak i w kościele wyróżniali się maturzyści ubrani w łowickie stroje. To członkowie Zespołu Pieśni i Tańca "Blichowiacy" działającego przy ZSP nr 2 Rolniczym Centrum Kształcenia Ustawicznego i Praktycznego w Łowiczu. Natomiast chór uczniów z ZSP nr 1 podczas Eucharystii śpiewał kolędy.