Następne spotkanie przedstawicieli Polsko-Rosyjskiego Forum Dialogu Obywatelskiego planowane jest na przełom zimy i wiosny tego roku, ma się odbyć w Rosji - powiedział PAP we wtorek reżyser Krzysztof Zanussi, który w przeszłości współprzewodniczył obradom tego forum.
Sensem tego forum "nie są żadne uzgodnienia" - zaznaczył Zanussi. "Nie wydajemy żadnych komunikatów, tylko chcemy podtrzymać znajomość i wymianę poglądów - z którymi się często nie zgadzamy" - tłumaczył.
Mówiąc o Polsko-Rosyjskim Forum Dialogu Obywatelskiego, w którego obradach, jak wymieniał, udział biorą przedstawiciele środowisk artystycznych, naukowych, politycznych oraz mediów z obu krajów - Zanussi zwrócił uwagę: "Sens tego dialogu jest przede wszystkim w tym, że pewna liczba ludzi z Polski i z Rosji posiada nieformalny kontakt. A tego kontaktu nam często brakuje. Czasami ten kontakt bywa przydatny do takiej wymiany informacji, która nie ma oficjalnego charakteru".
"My wymieniamy poglądy. Nie robimy żadnych uzgodnień. Chodzi o to, żebyśmy wiedzieli, co myślimy i mówimy o różnych sprawach, najczęściej się w nich nie zgadzając" - opowiadał o obradach reżyser.
Jak mówił, "to nie jest pole działalności publicznej". "To jest dialog, który prowadzimy między sobą, chodzi o to, żebyśmy utrzymali nasze wzajemne znajomości" - zaznaczył.
"Jest wola kontynuowania tego dialogu" - podkreślił Zanussi.
"Polsko-Rosyjskie Forum Dialogu Obywatelskiego istnieje chyba już od ośmiu lat" - powiedział.
Przypomniał, że w ostatnim czasie obrady się jednak nie odbyły. "Uważaliśmy, że okoliczności były niesprzyjające i nasze spotkanie się nie odbyło" - tłumaczył.
W tym roku spotkanie jest planowane, "mimo że okoliczności dalej są dosyć trudne" - powiedział Zanussi.
"Wygląda na to, że jest z obu stron wola, żebyśmy jednak rozmowę kontynuowali, a ministerstwo jest zdania, że to dobrze" - powiedział Zanussi, opisując - jak wyjaśnił - stanowisko "polskiego, i rosyjskiego także", resortu spraw zagranicznych. "Nie mają nic przeciwko naszym dalszym obradom" - mówił we wtorek Zanussi.
Nie podał dokładnej - planowanej - daty następnego spotkania. "Spodziewamy się, że to będzie u schyłku zimy czy na początku wiosny" - tłumaczył.
W poprzednich obradach forum, organizowanego - jak przypomniał Zanussi - naprzemiennie w Rosji i w Polsce, brało udział po kilkunastu reprezentantów z każdego z krajów. Zanussi spodziewa się, że w przypadku kolejnego spotkania będzie podobnie. Pytany o planowane tematy rozmów, odparł ogólnie: "Forum głównie stara się patrzeć do przodu, diagnozować sytuację obu krajów i świata. I zastanawiać się, jak w tym świetle oceniamy wzajemnie to, co się w naszych krajach dzieje". "Przyszłość to jest zarówno polityka, ekonomika, jak i technologia, struktury społeczne i polityczne, które są przyszłościowe" - wymieniał.
Poprzednie obrady Polsko-Rosyjskiego Forum Dialogu Obywatelskiego odbyły się w 2013 r.
Zanussi współprzewodniczył obradom wspólnie z byłym ambasadorem Rosji w Polsce Leonidem Draczewskim.
Wspominając rozmowy z lat ubiegłych, Zanussi powiedział PAP: "Myślę, że zdołaliśmy Rosjanom przekazać jakąś wiedzę na temat tego, jak pewne kontrowersyjne sprawy są odczuwane przez Polaków".
Pytany, w jakiej atmosferze odbywały się rozmowy, zaznaczył: "Nie ma nigdy żadnych awantur na takim spotkaniu, po prostu mieliśmy inne zdania w bardzo wielu podstawowych sprawach".
W poniedziałek szef MSZ Witold Waszczykowski zapowiedział, że zwróci się do reżysera Krzysztofa Zanussiego, czy nie podjąłby się wznowienia "grupy dialogu" z Rosją". Zaznaczył zarazem, że "fantasmagorią" są spekulacje o dogadywaniu się rządu PiS z Rosją.
"Rosjanie dali sygnał, że chcieliby dalej rozmawiać, chcieliby np. wrócić do niektórych form dialogu, które były kiedyś" - mówił minister, uznając to za "optymistyczny" efekt rozmów. Przypomniał, że "jest takie forum dialogu obywatelskiego, którym kieruje nasz wybitny mistrz Krzysztof Zanussi". "Niedawno mnie odwiedził i zastanawiał się, czy warto do tego wrócić. Ponieważ jest sygnał ze strony rosyjskiej, że warto wrócić, będę dzwonił do pana Zanussiego i pytał, czy może stworzyć jakąś grupę dialogu" - zapowiedział Waszczykowski.
Rosja będzie stanowić długoterminowe zagrożenie dla Europy nawet po zawarciu porozumienia.
Ten plan pokojowy może nie zmniejszyć., ale zwiększyć zagrożenie dla Europy.
Do badania statusu sędziego nie można stosować przepisu z Kpc ws ustalenia stosunku prawnego