- W rozmowach na temat rozwiązania kryzysu w Hondurasie, prowadzonych do późnych godzin nocnych z soboty na niedzielę w Kostaryce pomiędzy obalonym prezydentem Hondurasu Manuelem Zelayą a nowym rządem w Tegucigalpie, trwa impas - poinformował główny negocjator strony rządowej.
Strony nie były w stanie osiągnąć porzumienia w żadnej z omawianych kwestii - w tym dotyczących propozycji kostarykańskich mediatorów na temat powołania w kraju "rządu pojednania" i jedności narodowej oraz przeprowadzenia wcześniejszych wyborów. Prezydent Kostaryki Oscar Arias sugerował też możliwość powrotu do kraju usuniętego prezydenta Zelayi, na co jednak zdecydowanie nie zgadza się nowa tymczasowa administracja kraju Roberto Michelettiego, grożąc aresztowaniem wracającego byłego przywódcy.
Jak oceniają obserwatorzy, mimo ogłoszenia przez strony woli kontynuowania rozmów za pośrednictwem Ariasa, są małe szanse by można było liczyć na porozumienie w najbliższym czasie.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.