"Polskie SS" - takie skandaliczne określenie padło w wydanej w ubiegłym roku w Kanadzie książce "Fight and Freedom. Stories of Escape to Canada". Jej autorzy to Ratna Omidvar i Dana Wagner. Polska ambasada protestuje.
Ambasador w Ottawie Marcin Bosacki ujawnił na Twitterze list, który wysłany przez niego do oficyny, która wydała wspomnianą pozycję. Bosacki przypomina wkład Polaków w walkę z hitleryzmem oraz ofiary, jakie zostały poniesione przez nasz naród. W tym kontekście podkreśla, że określenie "polskie SS" jest obraźliwe dla wszystkich Polaków. Domaga się publicznych przeprosin oraz wycofania z obrotu egzemplarzy, zawierających kłamliwe określenie.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.