Kościół anglikański postanowił zezwolić swym wiernym na połączenie ceremonii ślubu i chrztu dzieci nowożeńców, które narodziły się przed zawarciem małżeństwa. Ponadto, jeśli narzeczeni sami nie są ochrzczeni, będą również mogli przyjąć ten sakrament.
Decyzja Kościoła Anglii ma na celu zachęcanie faktycznie ze sobą żyjących rodziców do zawarcia małżeństwa, „bez osądzania ich przeszłości”.
- Szkoda, że nie zdecydowano się jeszcze na dołożenie pogrzebu babci – skomentował ironicznie tę decyzję anglikański biskup Fulham – John Broadhurst, cytowany na łamach dziennika „The Times”. Uważa on, że trywializuje to posługę Kościoła.
Z kolei Stephen Parkinson z grupy katolickiej Forward in Faith (Naprzód w Wierze) oświadczył, że nie ślub rodziców jest właściwą porą dla chrztu dziecka, lecz niedzielne nabożeństwo, w czasie którego cała wspólnota parafialna może powitać nowego chrześcijanina.
„The Times” wyjaśnia, że posunięcie to jest wynikiem prac komisji powołanej przez arcybiskupów Canterbury i Yorku, którzy zauważyli wzrost liczby małżeństw par mających już dzieci. Około 44 proc. dzieci w Wielkiej Brytanii rodzą niezamężne kobiety. Gazeta powołuje się także na biskupa Winchesteru – Michaela Scotta-Joynta, według którego wielu księży już łączy ceremonię ślubu rodziców i chrztu ich dziecka.
Natomiast bp Stephen Platten z Wakefield, kierujący komisją liturgiczną Kościoła Anglii, która przygotowała projekt odpowiedniego nabożeństwa ślubu-chrztu, tłumaczy, że posunięcie to nie oznacza, iż „Kościół zmienił swoje nauczanie” na temat małżeństwa jako właściwej przestrzeni dla życia seksualnego i wychowywania potomstwa. – To sposób na to, by Kościół wzmocnił swe zaangażowanie na rzecz małżeństwa – zaznaczył bp Platten. Dodał też, że Kościół zawsze starał się spotykać ludzi w ich sytuacjach życiowych.
Wzrastać zaczyna liczba diecezji, w których nie pojawi się żaden nowy kapłan.
Brutalność syjonistów jest daleka od jakiejkolwiek ludzkiej moralności.
Iran groził wcześniej, że przypuści tej nocy "największy i najbardziej intensywny" atak na Izrael.
- Siła oszustwa i kłamstwa oślepia nas - stwierdził łaciński patriarcha Jerozolimy.
To kolejny w ciągu ostatnich trzech dni odwetowy nalot rakietowy Iranu na Izrael.