Zastąpienie mauzoleum Lenina na placu Czerwonym w Moskwie cerkwią pw. Nowych Rosyjskich Męczenników i Wyznawców zaproponował Związek Chorążych Kościoła Prawosławnego. Świątynia miałaby uczcić ofiary systemu komunistycznego.
Kierujący Związkiem Leonid Simonowicz-Nikszicz powiedział agencji Interfax, że „odrodzenie Rosji nie będzie możliwe, dopóki w sercu Moskwy – Trzeciego Rzymu stoi okultystyczne laboratorium dla zniszczenia woli i świadomości rosyjskiego ludu”. Jego zdaniem mauzoleum Lenina, które jest „główną światową świątynią szatana”, powinno być zniszczone, a „ciało przywódcy światowego proletariatu zabrane”. Następnie miejsce to powinno zostać poświęcone, by wznieść na nim prawosławną świątynię.
17 lipca Związek ogłosił konkurs na projekt cerkwi. Simonowicz-Nikszicz zasugerował, by była ona mniejszą kopią jekaterynburskiej cerkwi Na Krwi, wzniesionej w miejscu stracenia rodziny carskiej w 1918 r.
– Wcześniej czy później Boża Opatrzność zniszczy świątynię szatana. W międzyczasie powinniśmy przygotować się do położenia kamienia węgielnego pod budowę fundamentów w końcu przebudzonej Rosji – oświadczył Simonowicz-Nikszicz.
Związek zamierza publikować projekt na swej stronie internetowej, aby poddać je ogólnonarodowej dyskusji.
To musi się skończyć - powiedział mówiąc o masowych migracjach.
Serce papieża dobrze znosi terapię zastosowaną w związku z obustronnym zapaleniem płuc.
Po rozmowach ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA Donalda Trumpa, Keithem Kellogiem.
Wielu ekspertów wątpi w powodzenie tych starań i obawia się ich konsekwencji dla Europy.
Tym razem o „jakąkolwiek pomoc" w walce z M23 poprosiła Czad.