Wicemistrzowie Polski Legia Warszawa i beniaminek Korona Kielce dzielą fotel lidera piłkarskiej ekstraklasy po pierwszej kolejce spotkań. Stołeczny klub pokonał Zagłębie Lubin 4:0, a Korona w identycznym stosunku wygrała z Polonią Warszawa.
Trener Legii Jan Urban nie mógł się nadziwić po meczu w metamorfozie jego drużyny. W pierwszej odsłonie gospodarze grali niemrawo, a szkoleniowiec ocenił, że mogło to wynikać ze zlekceważenia rywali. Po zmianie stron jego piłkarze nabrali wiatru w żagle i zdobyli trzy kolejne bramki. Wyróżnił się Adrian Paluchowski, który uzyskał dwie z nich.
Korona bardzo udanie powróciła do ekstraklasy. Po golach Andradiny, Krzysztofa Gajtkowskiego, Jacka Markiewicza i Cezarego Wilka wygrała z jednym z "eksportowych" zespołów. Tak wysoka porażka nie nastroi pozytywnie kibiców Czarnych Koszul przed czwartkowym rewanżowym meczem III rundy kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej z holenderskim NAC Breda. Pierwsze spotkanie stołeczny zespół przegrał 0:1.
Pozostali faworyci w walce o końcowy triumf w lidze nie zawiedli. Mistrzowie kraju - Wisła Kraków, pokonali Ruch Chorzów 2:0, a Lech Poznań zwyciężył na wyjeździe Piast Gliwice 3:1. Tym samym "Kolejorz" potwierdził formę strzelecką - w niedawnym meczu Ligi Europejskiej wygrał na wyjeździe z norweskim Fredrikstad FK 6:1.
Derby Trójmiasta rozstrzygnęły się na korzyść Lechii Gdańsk, choć to piłkarze Arki Gdynia jako pierwsi zdobyli bramkę. Na trafienie Marcina Wachowicz dwoma golami odpowiedział jednak Karol Piątek. Tomasz Frankowski uzyskał 123. bramkę w ekstraklasie (10. miejsce w historii) i poprowadził Jagiellonię Białystok do wygranej z Odrą Wodzisław 2:1. Mimo to Jagiellonia zajmuje ostatnie miejsce w tabeli - zamieszany w aferę korupcyjną klub został bowiem ukarany odjęciem 10 punktów na starcie rozgrywek.
Niespodziankę sprawili piłkarze Polonii Bytom, którzy wygrali z GKS Bełchatów 1:0. Sensacji nie było natomiast we Wrocławiu, gdzie Śląsk pokonał Cracovię Kraków 2:0.
W ośmiu spotkaniach pierwszej kolejki padły aż 23 bramki (średnia niemal trzy gole na mecz). Sędziowie pokazali 24 żółte i jedną czerwoną kartkę. Na trybunach zasiadło około 53 tysięcy osób.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.