W Peru farmerzy porwali 13 policjantów i czworo cywilów w pobliżu zapory w peruwiańskich Andach i zażądali nawozów sztucznych w charakterze okupu - poinformowały w sobotę lokalne władze.
Porwani przetrzymywani są w kościele w Huallamayo, mieście położonym o ok. 215 km na północny-wschód od stolicy.
Enesur, francusko-belgijska firma, która obsługuje hydroelektrownię przy zaporze, poinformowała, że jej wydajność spadła poniżej 40 proc. normy ze względu na szkody wyrządzone przez farmerów. Zniszczone zostało m.in. pomieszczenie kontrolne.
Szef policji, Migeul Hidalgo powiedział w peruwiańskiej telewizji "N", że władze rozpoczęły już negocjacje z farmerami.
Następnym krokiem muszą być dalsze rozmowy z udziałem prezydenta Ukrainy.
Puin w przeszłości zbyt wiele razy kłamał - uważa MSZ Ukrainy.
... dotyczący jego rozmów z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.
Zostało jeszcze kilka dużych problemów, które "nie do końca" zostały rozstrzygnięte.
Żołnierze zaprezentowali sprzęt wojskowy na wielu piknikach.
Omówiono uwolnienie 1,3 tys. więźniów oraz wizytę Władimira Putina na Alasce.
"Żadna partia w Libanie poza strukturami państwa libańskiego nie ma prawa posiadać broni".