Łodzie patrolowe maltańskich sił zbrojnych uratowały 115 nielegalnych emigrantów ze statku, który zatonął ok. 20 mil morskich na południe od Malty - poinformował w sobotę rzecznik armii.
Wśród uratowanych są 34 kobiety i 81 mężczyzn; pochodzą z Somalii, a wyruszyli z Libii - powiedział wojskowy rzecznik.
Rozbitkowie są na trzech łodziach patrolowych, które przewiozą ich na Maltę.
Ostatnia grupa emigrantów, której udało się dotrzeć na Maltę liczyła 44 osoby i wylądowała u wybrzeży wyspy 25 lipca.
W środę łódź wioząca 84 emigrantów została przechwycona przez włoską marynarkę i zawrócona do Libii, ale urodzone na jej pokładzie dziecko zostało wraz z matką przetransportowane samolotem na Maltę, gdzie udzielono im pomocy medycznej.
Lider zwycięskich liberałów zapowiada współpracę z partnerami innymi niż USA.
Grób został udostępniony wiernym w niedzielę rano. Przed bazyliką ustawiają się długie kolejki.
Do awarii doszło ok. godz. 12.30. W Madrycie nie działają m.in. sygnalizacja świetlna i metro.
Uprawnionych do głosowania jest 135 kardynałów, którzy nie ukończyli 80 lat.