Wydarzeniem dla parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Mariupolu była wizyta nuncjusza apostolskiego na Ukrainie abp. Claudia Gugerottiego.
W uroczystość Zesłania Ducha Świętego nuncjusz bierzmował pięciu parafian, a także poświęcił figurę św. Józefa na placu budowy oraz okolicznościową tablicę. W uroczystości wziął udział bp Stanisław Szyrokoradiuk, ordynariusz charkowsko-zaporoski. Abp Gugerotti spotkał się także z władzami miasta i uchodźcami z okupowanych przez separatystów części Donbasu. Na spotkanie z nim przyszła liczna grupa parafian, a także wielu mieszkańców miasta. Obok katolików obu obrządków byli duchowni prawosławni z dwóch miejscowych parafii oraz przedstawiciele kilku wspólnot protestanckich.
Według relacji paulina o. Leonarda Aduszkiewicza, proboszcza parafii i budowniczego sanktuarium w Mariupolu, przebiegające w duchu wspólnoty i chrześcijańskiego braterstwa spotkanie zrobiło na abp. Gugerottim wielkie wrażenie.
Jego wizyta w Mariupolu ma nie tylko lokalne znaczenie. W czerwcu przyjedzie na Ukrainę kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, aby zapoznać się z sytuacją katolików i lepiej poznać realia społeczno-polityczne Ukrainy. W tym kontekście relacja nuncjusza z miasta od dwóch lat znajdującego się w pobliżu frontu będzie miała istotne znaczenie.
Pomimo wojny i wielu problemów, budowa sanktuarium maryjnego w Mariupolu jest kontynuowana, również dzięki wsparciu i ofiarom katolików z Polski. W tym roku została poświęcona kaplica, która jest kościołem stacyjnym Roku Miłosierdzia, a Święte Drzwi zostały otwarte dla wiernych z całej strefy konfliktu wojennego w Donbasie. W obecnych warunkach trudno jest im dojechać do konkatedry w Zaporożu, dlatego mogą skorzystać z odpustu Bożego Miłosierdzia w tej kaplicy. Zbudowano ją w dolnej części świątyni. Kiedy zostanie całkowicie ukończony dom parafialny i zamieszkają tam zakonnicy, trwać będzie już tylko budowa kościoła. Druga kaplica znajduje się na obrzeżach Mariupola – tam, gdzie obecnie mieszkają ojcowie paulini, którzy służą wielonarodowej wspólnocie katolickiej tego miasta.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.