Oświadczenie polskich i niemieckich biskupów komentują dla KAI ks. Manfred Deselaers, niemiecki kapłan z Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu oraz Stephan Raabe, dyrektor Fundacji Konrada Adenauera w Polsce
"Deklaracja katolickich biskupów z Niemiec i Polski w 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej nie odnosi się tylko do bolesnych doświadczeń przeszłości lecz także do „fundamentalnego postępu historii, osiągniętego dzięki integracji europejskiej”. - napisał w komentarzu Stephan Raabe (za KAI publikujemy jego pełną treść). - Tym samym zwraca się ku naszej wspólnej polsko-niemieckiej przyszłości.
Przede wszystkim zaś biskupi przedstawiają ideę „kultury pokoju”, która może się jedynie rozwijać dzięki klimatowi pojednania, sprawiedliwości, miłości i prawdy. Chrześcijanie wezwani zostali do tego, by nieść świadectwo owej kultury pokoju i wspólnie budować zaufanie.
W tym zakresie spoczywa na politykach i przedstawicielach mediów szczególna odpowiedzialność. Biskupi stwierdzili, że podsycanie resentymentów i propagandowe wykorzystywanie bolesnej pamięci świadczą o braku szczerości i dalekie są od prawdy. Natomiast otwarty i szczery dialog prowadzi do „uzdrowienia pamięci” i otwiera nas na przyszłość.
Rzeczywiście są to słowa wskazujące kierunek na przyszłość. Fundacja Konrada Adenauera, która już od 20 lat stanowi forum dla takiego dialogu, czuje się zobowiązana podążać za przesłaniem Deklaracji biskupów."
Sprawa przebaczenia i pojednania jest wkładem chrześcijaństwa w budowanie Europy - uważa z kolei ks. Manfred Deselaers.
Niemiecki kapłan z Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu komentując dzisiejsze oświadczenie przewodniczących Episkopatów Polski i Niemiec z okazji 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej podkreślił, że dokument jest wyrazem wzięcia przez Kościół odpowiedzialności za rozwój relacji pomiędzy naszymi narodami.
W rozmowie z KAI ks. dr Manfred Deselaers, kierownik Działu programowego Centrum Dialogu i Modlitwy powiedział, że opublikowane dziś wspólne oświadczenie przewodniczących Episkopatów Polski i Niemiec jest kolejnym etapem na drodze pojednania.
Jego zdaniem, dokument to wyraz odpowiedzialności obu kościołów za rozwój relacji pomiędzy naszymi narodami. - Współpraca merytoryczna, głęboka i otwarta jest bardzo potrzebna, bo wspólna jest również odpowiedzialność za przyszłość - podkreślił pracujący w Polsce niemiecki kapłan.
Ks. Deselaers zwrócił uwagę, że wojenna tragedia Europy pokazuje, że nie potrafiliśmy współżyć we wzajemnym szacunku. Tymczasem właśnie postawy szacunku mamy się uczyć, zaś działania na rzecz pojednania Polski i Niemiec mogą być przykładem i wzorem dla całego świata. „W procesie pojednania Kościół odgrywa ogromną rolę. W Polsce, szczególnie za pontyfikatu Jana Pawła II, polegała ona najpierw na przezwyciężeniu własnych, trudnych sytuacji. Teraz nastąpił kolejny etap, w którym trzeba tworzyć wspólną Europę” – powiedział ks. Deselaers.
„Jak z trudnymi relacjami żyć nie udając, że nic się nie stało, co robić, aby ta żywa pamięć pomagała a nie utrudniała współżycie, jak używać pamięci, aby zbliżać a nie oddalać narody - to ogromne wezwanie także dla Kościoła i chrześcijaństwa” - uważa duchowny. W jego opinii szczególnie sprawa przebaczenia i pojednania jest wkładem chrześcijaństwa w budowanie Europy.
Jak dodał, w zachodniej kulturze pojawia się tendencja udawania, „że wszystko jest w porządku”, bowiem zachodnia kultura ma problem z przyznaniem się do winy i z przebaczeniem. „Lekcja przyznania się do winy, nawrócenia i pojednania jest ważną lekcją, której potrzebuje cały świat. Szczególne zadanie mają tu Kościół w Polsce i Niemczech” - powiedział ks. Deselaers.
W jego przekonaniu oświadczenie to krok w dobrą stronę na długiej drodze pojednania. „Trzeba teraz tę deklarację wypełniać życiem. Za tym muszą iść spotkania, które odbywać się będą w atmosferze cierpliwości, delikatności i prawdomówności” - stwierdził niemiecki kapłan.
W opublikowanym dziś wspólnym oświadczeniu przewodniczących Episkopatów Polski i Niemiec biskupi wezwali do dawania współczesnemu światu przykładu nowej kultury pokoju, prawdy, sprawiedliwości i miłości. Nawiązując do tematu wysiedleń, biskupi ostrzegają przed „pokusą propagandowego wykorzystywania raz już w historii zaistniałych zranień i pobudzania resentymentów wynikających z jednostronnych interpretacji historycznych”. W dokumencie powtórzono słynne słowa z orędzia biskupów polskich do niemieckich z 1965 roku: „Przebaczamy i prosimy o wybaczenie”.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.