Jak spór o formę upamiętnienia ofiar jednej z największych bitew w historii świata zamienił się w bitwę o ocalenie elementarnej przyzwoitości.
Należy przestać mówić o tym, jakoby współczesna Europa miała chrześcijańskie korzenie. Są one przecież różnorodne. Te zdania, wygłoszone na początku maja przez francuskiego neoliberała Pierre a Moscoviciego, byłego dyrektora kampanii prezydenckiej François Hollande a, później ministra gospodarki, a dziś unijnego komisarza ds. ekonomii i finansów, miały odnosić się do problemu imigracji (rodzice komisarza, rumuńscy komuniści, byli prześladowani, ponieważ byli Żydami i emigrowali do Francji), ale nieoczekiwanie często przywoływano je w polemice na temat upamiętnienia 100. rocznicy jednej z najkrwawszych bitew ubiegłego wieku – starcia Francuzów i Niemców pod Verdun.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.