Watykański sekretarz stanu kardynał Tarcisio Bertone zapewnił, że głoszona przez Benedykta XVI wizja Kościoła i społeczeństwa nigdy nie jest "przeciw", o ile - dodał - "nie dotyczy straszliwych ideologii, które w zeszłym wieku rzuciły Europę w przepaść".
W wywiadzie dla piątkowego wydania dziennika "L'Osservatore Romano" kardynał Bertone powiedział, że niekiedy prezentowane rzekome stanowisko papieża jest rezultatem "stereotypów i często naciąganych interpretacji" ze strony mediów.
Tymczasem - dodał - Benedykt XVI jest daleki od "politycznych manewrów i gwaru".
Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej za niewłaściwe uznał przypisywanie Watykanowi i samemu papieżowi niemal każdej wypowiedzi przedstawiciela Kościoła, instytucji i grupy kościelnej. Zjawisko to, zauważył , "powszechne jest przede wszystkim we Włoszech".
W ten sposób odniósł się do toczącej się dyskusji na temat polityki rządu w sprawie nielegalnej imigracji, gdy wiele krytycznych wypowiedzi przedstawicieli Kościoła prasa przedstawia w nagłówkach jako stanowisko Watykanu.
Sposób informowania o papieżu i Kościele "zależy od dobrych intencji oraz miłości do prawdy ze strony dziennikarzy i mediów" - ocenił kardynał Bertone.
Tak wynika z sondażu SW Research wykonanego na zlecenie "Wprost".
Przedstawienia odbywały się kilka razy w tygodniu, w późnych godzinach wieczornych.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.