Przyszłość Partnerstwa Wschodniego była jednym z tematów rozmowy premier Beaty Szydło i szefowej dyplomacji UE Federiki Mogherini; według nich kraje spełniające warunki ruchu bezwizowego z UE nie powinny napotykać na polityczne przeszkody - powiedział PAP wiceszef MSZ Konrad Szymański.
Mogherini przyjechała w czwartek do Warszawy z jednodniową wizytą. Poza premier Beatą Szydło rozmawiała także z prezydentem Andrzejem Dudą i ministrem spraw zagranicznych Witoldem Waszczykowskim.
Szymański - który brał udział w spotkaniu premier Szydło z szefową unijnej dyplomacji - powiedział PAP, że rozmowa dotyczyła przede wszystkim przygotowywanej Europejskiej Strategii Globalnej. "W szczególności pod kątem synergii UE i NATO w zakresie bezpieczeństwa, co ma istotne znaczenie przed podpisaniem porozumienia Unia-NATO oraz przed szczytem NATO w Warszawie" - powiedział wiceszef MSZ.
Według niego podczas rozmowy omówiona została również kwestia wyzwań stojących przed Europą w związku ze zmianami na Wschodzie i Południu.
Poruszono też sprawę przyszłości Partnerstwa Wschodniego i ruchu bezwizowego dla krajów, które spełniają techniczne wymagania, w szczególności Ukrainy, Gruzji i Kosowa.
"Pani premier Szydło i pani wysoka przedstawiciel Mogherini przedstawiły bardzo zbieżne opinie, że kraje, które spełniają warunki techniczne ruchu bezwizowego nie powinny napotykać na żadne polityczne przeszkody w udzielaniu wiz, powinno się to dziać we właściwym, intensywnym tempie z uwagi na to, że jest to niezwykle ważny dla obywateli przejaw zbliżenia z Europą, takiego zbliżenia, jakie jest dzisiaj możliwe" - powiedział Szymański.
Komisja Europejska zaproponowała 9 marca zniesienie przez UE wiz krótkoterminowych dla obywateli Gruzji; na formalną propozycję KE w tej sprawie czeka jeszcze Ukraina. Pierwszym krajem Partnerstwa Wschodniego, który spełnił wymogi wprowadzenia ruchu bezwizowego ze strefą Schengen, była Mołdawia. Obywatele tego kraju mający paszporty biometryczne mogą podróżować do UE bez wiz od maja 2014 roku.
Kolejnym problemem omawianym podczas spotkania były relacje Unii z Rosją i kwestia nałożonych na to państwo sankcji. "To jest jeden z istotnych elementów Europejskiej Strategii Globalnej i konieczności adaptacji NATO, więc ten wątek był bardzo szeroko omawiany podczas spotkania" - powiedział Szymański. Według niego podczas rozmowy wystąpiła "istotna tożsamość opinii".
Z końcem lipca wygasają unijne sankcje nałożone na Moskwę w reakcji na aneksję Krymu i wspieranie przez Rosję separatystów na wschodzie Ukrainy. UE uzależnia zniesienie sankcji gospodarczych wobec Rosji od pełnego wdrożenia porozumień z Mińska w sprawie zakończenia konfliktu na Ukrainie.
Wiceszef polskiej dyplomacji powiedział też, że spotkanie "trwało znacznie dłużej niż było przewidziane i odbyło się w bardzo dobrej atmosferze daleko idącego, wzajemnego zrozumienia wyzwań, jakie stoją przed Europą w zakresie poruszanych kwestiach".
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.