Trzech górników zostało w sobotę rannych w wyniku silnego wstrząsu do jakiego doszło w Zakładach Górniczych Polkowice Sieroszowice w Polkowicach (dolnośląskie). Mężczyźni doznali lekkich obrażeń i nie ma zagrożenia dla ich życia. W rejonie wstrząsu pracowało 5 górników, ale dwaj zdołali uciec.
Jak poinformowała PAP w sobotę Edyta Tomaszewska, rzeczniczka prasowa Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach do wstrząsu doszło na głębokości 1000 metrów pod ziemią. "Pięciu górników nabijało otwory materiałami wybuchowymi, gdy doszło do wstrząsu" - opowiadała rzeczniczka.
Jeden z rannych górników po opatrzeniu ran trafił do domu. Dwaj pozostają w szpitalu.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.