W homilii Arcybiskup powiedział:
Bracia i Siostry w Chrystusie,
Z 1886 roku pochodzi następująca pieśń górnicza:
„Święta Barbórko, zmiłuj się nade mną,
żebym ja nie został pod tą ziemią ciemną.
Żona by płakała, dzieci by płakały,
iże śmierci ojca w domu nie widziały.
Gdyby mnie zabiło, muzyka by grała,
lecz moja rodzina w smutku by została.
Koledzy by w dobrej mieli mnie pamięci,
lecz zlituj się, Barbórko, i wy wszyscy święci”.
„Żebym ja nie został pod tą ziemią ciemną…”.
Taką modlitwę mogli odmawiać ci, za których sprawujemy tę żałobną liturgię:
Ś.p. Zdzisław Batorski z Rudy Śląskiej,
Ś.p. Janusz Cebula z Katowic,
Ś.p. Roman Czarnecki ze Świętochłowic,
Ś.p. Zbigniew Garbacz z Rudy Śląskiej,
Ś.p. Cezary Goszczycki z Katowic,
Ś.p. Dariusz Grzegorzek z Dąbrowy Górniczej,
Ś.p. Szymon Korzeniowski z Rudy Śląskiej,
Ś.p. Lucjan Maniura z Rudy Śląskiej,
Ś.p. Jacek Nowakowski z Rudy Śląskiej,
Ś.p. Anastazy Podlaszewski z Chorzowa,
Ś.p. Sebastian Smyk z Rudy Śląskiej,
Ś.p. Adam Wiśniowski z Katowic,
Ś.p. Rafał Wcisło z Chorzowa,
Ś.p. Tomasz Kurek z Sosnowca,