Chcemy wzmocnić UE i fundamenty integracji europejskiej - zaznaczyli w niedzielę we wspólnym oświadczeniu ministrowie spraw zagranicznych Polski, Niemiec i Francji. Szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski zaproponował intensyfikację prac formatu.
Z kolei szef francuskiego MSZ Jean-Marc Ayrault mówił, że Francja zaproponuje spotkanie Trójkąta Weimarskiego "na najwyższym szczeblu" w listopadzie.
W niedzielę przypada 25. rocznica ustanowienia Trójkąta Weimarskiego, w skład którego wchodzą Polska, Niemcy i Francja. Z tej okazji na zamku Ettersburg koło Weimaru doszło do spotkania szefów dyplomacji państw Trójkąta. W rozmowach oprócz Waszczykowskiego i Ayrault wziął udział Frank-Walter Steinmeier.
Minister Waszczykowski na wspólnej konferencji prasowej z szefami MSZ Francji i Niemiec podkreślił, że podczas rozmów przedstawił pozytywną ocenę Trójkąta Weimarskiego, ale uznał, że Trójkąt - szczególnie w obecnej sytuacji międzynarodowej - zasługuje na więcej i dlatego zaproponował "jeszcze większą intensyfikację prac" tego formatu.
Szef polskiej dyplomacji zaproponował zarówno spotkania na szczeblu prezydenckim i rządowym, jak i w formule eksperckiej. "Przedstawiłem koncepcję konsultacji. Możemy spotykać się od czasu do czasu przed Radami Europejskimi, Radami ds. Zagranicznych bądź innymi ważnymi wydarzeniami" - mówił Waszczykowski.
Jak relacjonował, że zaproponował także wizyty trójstronne w krajach trzecich oraz wspólne programy humanitarne. "Możemy mieć koordynatorów na poziomie technicznym w ministerstwach spraw zagranicznych, którzy by tę współpracę koordynowali. Możemy mieć też forum strategiczne, które koncepcyjnie opracowywałoby nowe propozycje" - powiedział szef polskiego MSZ.
Waszczykowski poinformował, że najważniejszym tematem niedzielnych rozmów był wynik czerwcowego referendum w Wielkiej Brytanii w sprawie Brexitu i sytuacja w UE. "Polska jest i będzie w UE, ale chcemy, by ta Unia była lepsza" - zaznaczył. Podkreślił, że instytucje unijne "mają pomagać obywatelom, a nie odwrotnie". Jak mówił, podczas spotkania złożył wstępne propozycje dotyczące reformy Wspólnoty.
We wspólnym oświadczeniu szefowie dyplomacji Polski, Niemiec i Francji podkreślili konieczność zrozumienia przyczyn postaw eurosceptycznych w kontekście wyniku referendum w Wielkiej Brytanii. "Chcemy wzmocnić UE i fundamenty integracji europejskiej, udoskonalając ją i dowodząc jej zdolności do działania" - napisali.
Jak zaznaczyli, chcą pokazać, że Unia Europejska może osiągnąć więcej niż każde państwo w pojedynkę "zarówno w zakresie bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego, migracji i uchodźstwa, jak i zwiększania konkurencyjności, wzrostu oraz zatrudnienia, zwłaszcza wśród młodzieży".
Szefowie MSZ Polski, Niemiec i Francji zaznaczyli również potrzebę "europejskich cywilnych i wojskowych zdolności planistycznych i dowodzenia" dla swoich operacji reagowania kryzysowego. "Podkreślamy potrzebę trwałego rozwoju silnej i konkurencyjnej gospodarki obronnej w Europie" - dodali.
W deklaracji wskazano, że polityka gospodarcza musi podejmować "nowe wysiłki w dziedzinie nowych technologii oraz transformacji energetycznej, prowadzące do zwiększenia inwestycji publicznych i prywatnych tworzących miejsca pracy i zatrudnienie". Podkreślono potrzebę wzmocnienia wspólnego bezpieczeństwa energetycznego np. poprzez "elastyczną współpracę regionalną na wypadek zakłóceń dostaw".
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.