Andrzej Hadacz pojawia się w filmie Parlamentu Europejskiego jako "polski nacjonalista".
Telewizja Parlamentu Europejskiego wyemitowała antypolski film zatytułowany „Polska: zagrożenia poszanowania prawa”. Ma on obrazować tytułowe niepokojące niektórych zachodnich polityków zjawiska zachodzące w Polsce, rzekomo zagrażające demokracji.
Na filmie pokazano sympatycznych homoaktywistów i zestawiono ich z odpychającymi nacjonalistami. W roli jednego z tych ostatnich występuje… Andrzej Hadacz – specjalista od prowokacji, wykorzystywany m.in. w ostatniej kampanii prezydenckiej do ataków na Andrzeja Dudę. Innym razem wcielał się w rolę wyjątkowo agresywnego „obrońcy krzyża” na Krakowskim Przedmieściu, w celu skompromitowania zwolenników pozostawienia krzyża przed pałacem prezydenckim, później natomiast wystąpił na Paradzie Równości. W tym kolejnym wcieleniu zdemaskował go fotoreporter GN Jakub Szymczuk.
Jak widać Andrzej Hadacz wciąż jest przydatny dla propagandy – i to nawet w Brukseli.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.
W stolicy władze miasta nie wystawią przeznaczonych do zbierania tekstyliów kontenerów.