Reklama

Kreml: w razie ataków przerwy humanitarne w Aleppo nie będą przedłużone

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył w czwartek, że "przerwy humanitarne" w walkach o Aleppo będą przedłużone do czterech dni, jeśli rebelianci nie wykorzystają ich do nowych ataków lub przegrupowania sił.

Reklama

Pieskow dodał, że o takim stanowisku Moskwy rozmawiał Berlinie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i prezydentem Francji Francois Hollande'em prezydent Władimir Putin.

Miał on powiedzieć swoim rozmówcom, że "przerwa humanitarna" jest możliwa i pożądana, "ale nie w takim przypadku, w którym byłaby ona wykorzystana do wzmocnienia lub przegrupowania sił terrorystów lub ich dozbrojenia". "Wtedy, rzecz jasna, kwestia przedłużenia przerwy stałaby się bardzo problematyczna" - podkreślił.

Według Pieskowa Putin wezwał Hollande'a i Merkel, by "podczas przerwy humanitarnej przygotowali się do oddzielenia terrorystów od umiarkowanej opozycji w Aleppo". Zdaniem rosyjskiego prezydenta w proces ten powinny się zaangażować "wszystkie strony, które mają wpływy w regionie".

Tymczasem wcześniej w czwartek specjalny wysłannik ONZ do Syrii Staffan de Mistura poinformował, że Rosja obiecała ONZ, iż "przerwy humanitarne" w walkach o Aleppo potrwają cztery dni i nie wspomniał o żadnych warunkach Moskwy dotyczących przedłużenia tego okresu.

Jednak zdaniem Mistury to częściowe zawieszenie broni jest za krótkie, by wprowadzić w życie szersze porozumienie dotyczące ewentualnego wyjścia z Aleppo dżihadystów z organizacji Dżabhat Fatah al-Szam. Mistura dodał, że we wschodnim Aleppo, o które toczą się walki, jest 6-7 tys. bojowników. Nie sprecyzował, czy chodzi wyłącznie o członków al-Szam.

Co więcej, syryjscy rebelianci nie zgadzają się na wyjście z Aleppo, określając ofertę władz jako zaproszenie do kapitulacji. Dla cywilów żądają utworzenia korytarza humanitarnego nadzorowanego przez ONZ.

"Korytarze humanitarne" miały umożliwić ludności z kontrolowanych przez rebeliantów dzielnic opuszczenie oblężonego miasta; przerwa w atakach rozpoczęła się o godz. 8 rano czasu miejscowego (godz. 7 w Polsce). Wkrótce potem doszło do walk i ostrzału artyleryjskiego w korytarzach humanitarnych wyznaczonych przez siły syryjskie i rosyjskie.(PAP)

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| PAP, ROSJA, SYRIA, WOJNA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
4°C Piątek
dzień
4°C Piątek
wieczór
1°C Sobota
noc
1°C Sobota
rano
wiecej »

Reklama