Sejm uczcił w środę 25. rocznicę śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. W przyjętej przez aklamację uchwale posłowie podkreślili, że "jego życie było darem dla historii Polski, najpełniej wyrażonym słowami św. Pawła 'zło dobrem zwyciężaj' ".
"Sejm pragnąc uczcić pamięć męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki, uprowadzonego i zamordowanego 25 lat temu przez aparat Służby Bezpieczeństwa PRL, składa hołd temu wielkiemu człowiekowi" - zaznaczono w uchwale.
W opinii posłów, życie ks. Popiełuszki było "darem dla historii Polski, najpełniej wyrażonym słowami św. Pawła +zło dobrem zwyciężaj+". "Ks. Jerzy Popiełuszko uczynił je przesłaniem swoich homilii, wielu przedsięwzięć duszpasterskich, a dla nas wciąż pozostają one aktualnym wezwaniem. Ks. Popiełuszko jako nieustraszony orędownik prawdy i wolności nawoływał, że +tylko życie w prawdzie daje wewnętrzną wolność+" - czytamy w uchwale.
Sejm wyraził w niej także uznanie dla inicjatywy upamiętniającej "piękne i jakże krótkie życie mądrego i odważnego człowieka, kapelana Solidarności".
W uchwale podkreślono, że ks. Popiełuszko "swoją postawą dobrze zasłużył się Polsce, a pamięć jego męczeńskiej śmierci pozostanie w naszych sercach".
Ks. Jerzy Popiełuszko, kapłan środowisk opozycyjnych i robotniczych związanych z podziemną Solidarnością, został zamordowany 19 październiku 1984 r. przez funkcjonariuszy specjalnej grupy ówczesnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, którzy zatrzymali jego auto w okolicach Górska w powiecie toruńskim, kiedy po odprawionej w Bydgoszczy mszy św. w intencji ludzi pracy i ojczyzny wracał do Warszawy.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.