W Rosji odnotowano dwa pierwsze śmiertelne przypadki grypy A/H1N1 - ogłosił we wtorek główny lekarz sanitarny Federacji Rosyjskiej Giennadij Oniszczenko. Poinformował on, że w Kraju Zabajkalskim na Syberii, regionie graniczącym z Mongolią i Chinami, zmarły dwie kobiety, u których stwierdzono nową grypę.
Jedna z nich - 29-letnia mieszkanka Kraju Zabajkalskiego - została hospitalizowana 19 października. Cierpiała też na zapalenie płuc. Również druga chora - w wieku 50 lat - trafiła do szpitala 19 października. Zmarła trzy dni później.
Radio Echo Moskwy podało, że jedna ze zmarłych kobiet była w ciąży; dziecka nie zdołano uratować.
Według Oniszczenki, w kilku regionach na rosyjskim Dalekim Wschodzie - Kraju Zabajkalskim, Kraju Chabarowskim, na Sachalinie i w obwodzie amurskim - obserwuje się wzrost zachorowań na nową grypę.
Główny lekarz sanitarny Rosji przekazał, że łącznie stwierdzono tam 240 przypadków grypy A/H1N1, a w całej Rosji - 1300.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.