W czwartek do południa kluby PO, PiS, Lewicy i PSL zgłosiły marszałkowi Sejmu swoich kandydatów do sejmowej komisji śledczej, która będzie badać tzw. aferę hazardową - poinformował PAP rzecznik marszałka Jerzy Smoliński.
PO zgłosiła: Mirosława Sekułę, Jarosława Urbaniaka i Sławomira Neumanna, PiS - Beatę Kempę i Zbigniewa Wassermanna. Kandydatem Lewicy jest komisji Bartosz Arłukowicz, a PSL - Franciszek Stefaniuk.
Do wieczora kluby mają czas na zgłoszenie ewentualnych zastrzeżeń do kandydatur.
Marszałek Bronisław Komorowski już wcześniej zapowiedział, że Sejm wybierze członków tzw. komisji hazardowej w piątek. Tego dnia ma się też odbyć pierwsze posiedzenie komisji.
Zgodnie z uchwałą o powołaniu komisji hazardowej, sejmowi śledczy będą badać prace nad tzw. ustawą hazardową w czasie rządów SLD, PiS i PO, w zakresie automatów o niskich wygranych i wideoloterii. Komisja ma także zbadać działania instytucji państwowych w związku z tzw. przeciekiem o postępowaniu CBA w sprawie prac nad zmianami w ustawie hazardowej. Raport z prac komisji śledczej ma powstać do 28 lutego 2010 r.
Powołanie komisji śledczej to pokłosie ujawnienia tzw. afery hazardowej, w której chodzi o podejrzenie nielegalnego lobbingu w pracach nad zmianami w ustawie o grach i zakładach wzajemnych. Według materiałów CBA na rzecz biznesmenów z branży hazardowej lobbować mieli Mirosław Drzewiecki i Zbigniew Chlebowski (zmiany miały narazić budżet państwa na straty). Obaj odrzucają zarzuty, ale w efekcie całej sprawy stracili stanowiska: Drzewiecki - ministra sportu, a Chlebowski - szefa klubu PO (Chlebowski zawiesił też swoje członkostwo w PO i klubie).
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.