Opublikowany we wtorek przez agencję Bloomberg ranking najbardziej innowacyjnych krajów świata (Bloomberg Innovation Index) lokuje Polskę na 22. miejscu, co oznacza awans z miejsca 23. zajmowanego w ubiegłym roku.
W ubiegłym roku miejsce 22. przypadło Nowej Zelandii, która obecnie awansowała na miejsce 19. Nie zmieniła się natomiast pozycja zajmujących 21. miejsce Chin.
Liderem klasyfikacji pozostaje nadal Korea Południowa, natomiast na drugim miejscu znalazła się w tym roku Szwecja, spychając Niemcy na zajmowane dotąd przez nią miejsce trzecie.
Ranking Bloomberga uwzględnia łącznie siedem czynników: procentowy udział wydatków na badania i rozwój w produkcie krajowym brutto (Polska na 35. miejscu), udział produkcji dodanej w PKB (16. miejsce), wydajność pracy w przeliczeniu na pracownika (35.), procentowy udział spółek z branż wysoko zawansowanych technologicznie w całości rodzimych firm (22.), lokalny zasięg szkolnictwa wyższego (15.), odsetek osób zaangażowanych w prace badawczo-rozwojowe w całości populacji (35.) oraz lokalną aktywność patentową (24.).
Najbardziej pogorszyła się w tym rankingu pozycja Rosji, która spadła z ubiegłorocznego 12. miejsca aż na 26. Polska zdecydowanie wyprzedza w klasyfikacji innowacyjności pozostałe państwa Europy Środkowo-Wschodniej - następne w kolejności Węgry i Czechy awansowały w bieżącym roku odpowiednio z miejsca 30. na 27. i z 31. na 28.
Poza Chinami także dwa pozostałe najsilniejsze gospodarczo państwa świata znalazły się w tegorocznym rankingu poza pierwszą piątką - Japonia spadła z miejsca czwartego na siódme, a USA z ósmego na dziewiąte. Na miejsce czwarte awansowała z piątego Szwajcaria, a na piąte z siódmego Finlandia. Nie uległa zmianie pozycja zajmującego szóste miejsce Singapuru. Ósme miejsce zajęła w bieżącym roku Dania, która była w 2016 roku dziewiąta.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.