Co najmniej 50 osób mogło utonąć w wyniku zderzenia drewnianego promu z holownikiem w delcie rzeki Irawadi w Birmie - poinformowały we wtorek władze. Na pokładzie promu było 176 osób.
Do zderzenia jednopokładowego promu "Nay Myo Tun Gyi" z holownikiem ciągnącym barkę doszło w niedzielę wieczorem. Dotychczas znaleziono 36 ciał. 16 osób wciąż uznaje się za zaginione.
"Jest bardzo mała szansa na odnalezienie zaginionych osób żywych. Większość z nich to kobiety i dzieci" - powiedział urzędnik z Basejn, stolicy regionu.
W marcu 2008 roku utonęło około 30 pielgrzymów podróżujących zatłoczoną łodzią w środkowej Birmie.
Na terenach objętych konfliktami respektowane być powinno prawo humanitarne.
Organizatorzy zapowiadają, że będzie barwny, taneczny i pełen radości. Koniecznie posłuchaj!
Twierdzi, że byłby tam narażony na nadużycia i brak opieki zdrowotnej.
Przypada ona 13 dni po Wigilii u katolików, czyli 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.
Sąd nakazał zbadanie możliwości popełnienia zbrodni wojennych przez żołnierza z Izraela.