Co najmniej 50 osób mogło utonąć w wyniku zderzenia drewnianego promu z holownikiem w delcie rzeki Irawadi w Birmie - poinformowały we wtorek władze. Na pokładzie promu było 176 osób.
Do zderzenia jednopokładowego promu "Nay Myo Tun Gyi" z holownikiem ciągnącym barkę doszło w niedzielę wieczorem. Dotychczas znaleziono 36 ciał. 16 osób wciąż uznaje się za zaginione.
"Jest bardzo mała szansa na odnalezienie zaginionych osób żywych. Większość z nich to kobiety i dzieci" - powiedział urzędnik z Basejn, stolicy regionu.
W marcu 2008 roku utonęło około 30 pielgrzymów podróżujących zatłoczoną łodzią w środkowej Birmie.
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.