7,5 mln dzieci umiera z głodu; najgorsza sytuacja jest w Jemenie, Nigerii, Sudanie Południowym i Somalii - alarmuje UNICEF. Saszetka pasty terapeutycznej stosowanej w leczeniu niedożywienia kosztuje zaledwie 1,70 zł - podaje organizacja i apeluje o pomoc.
UNICEF alarmuje, że 7,5 mln dzieci z 48 krajów świata stoi w obliczu ciężkiego ostrego niedożywienia. W Jemenie, Nigerii, Sudanie Południowym i Somalii odnotowano 4. stopień - w 5-stopniowej skali - zagrożenia bezpieczeństwa żywnościowego. Ostatni stopień oznacza klęskę głodu. "Już dawno nie zetknęliśmy się z taką katastrofą. Dzieci umierają na naszych oczach. Nie możemy się temu biernie przyglądać, musimy działać teraz!" - przekonuje dyrektor generalny UNICEF Polska Marek Krupiński.
W Jemenie z powodu niedożywienia cierpi niemal 2,2 mln dzieci. Wymagają natychmiastowej pomocy. Co najmniej 462 tys. dzieci cierpi z powodu ciężkiego ostrego niedożywienia. W porównaniu do 2014 r. to wzrost o niemal 200 proc. Sytuacja dzieci w tym najuboższym kraju na Bliskim Wschodzie jeszcze nigdy nie była tak tragiczna jak obecnie - ocenia UNICEF. Przemoc i konflikt zaprzepaściły znaczący postęp w poprawie stanu zdrowia dzieci, który miał miejsce w ostatniej dekadzie.
Na skutek konfliktu w Nigerii ucierpiało 4,4 mln dzieci, które teraz potrzebują pomocy humanitarnej. Wśród nich aż 450 tys. cierpi z powodu głodu. Przez brak pożywienia dzieci mają osłabiony układ odpornościowy, przez co wzrosło zagrożenie chorobami zakaźnymi. W 2016 r. UNICEF zidentyfikował 25 tys. przypadków zachorowań na odrę wśród dzieci w Nigerii. Najbardziej zagrożone są północnowschodnie regiony kraju (Adamawa, Borno, Yobe).
W Sudanie Południowym na skutek konfliktu pięciokrotnie wzrosła liczba osób zagrożonych niedożywieniem (z 1 mln do 5 mln osób). Ponadto 200 tys. osób musiało opuścić swoje domy. Jak alarmuje UNICEF, w ciągu ostatnich 3 lat liczba przypadków ciężkiego ostrego niedożywienia wśród dzieci poniżej 5. roku życia wzrosła o ponad 150 proc. Głód zagraża życiu 362 tys. dzieci.
W Somalii trwa kryzys humanitarny. Liczba dzieci narażonych na niedożywienie w tym kraju osiągnie w tym roku 850 tys. - prognozuje UNICEF. Wśród nich 150 tys. najmłodszych cierpi z powodu ciężkiego ostrego niedożywienia. Ponadto 3,2 mln ludzi nie ma dostępu do czystej wody i sanitariatów. Susza, która dotknęła Somalię, jest jedną z najgorszych w ostatnich latach.
"W UNICEF robimy, co w naszej mocy, aby ratować życie najmłodszych. Potrafimy leczyć niedożywienie, ale niestety brakuje środków. Liczymy na pomoc darczyńców z Polski - ludzi dobrej woli" - apeluje Krupiński. Saszetka pasty terapeutycznej stosowanej w leczeniu niedożywienia kosztuje zaledwie 1,70 zł. Wystarczą 3 saszetki dziennie przyjmowane przez tydzień, aby dziecko szybko przybrało na wadze 1 kg. Jest to najtańsza i najprostsza terapia leczenia niedożywienia. Nie wymaga hospitalizacji i może być stosowana w domu. W 2017 r. UNICEF chce objąć leczeniem 3,1 mln dzieci cierpiących z powodu ciężkiego ostrego niedożywienia.
Na stronie www.unicef.pl/afryka UNICEF Polska prowadzi zbiórkę środków na pomoc w leczeniu niedożywienia dla dzieci w Afryce Wschodniej i Południowej. Zbiórka potrwa do końca marca 2017 r.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.