Sąd rejonowy w Szczytnie orzekł w czwartek, że rodziny Moskalików i Głowackich muszą opuścić dom w Nartach, który formalnie należy do obywatelki Niemiec Agnes Trawny. Według sądu, nie ma obowiązku przyznania im lokali socjalnych.
Trawny odzyskała gospodarstwo w Nartach, które jest jej ojcowizną, wyrokiem Sądu Najwyższego w grudniu 2005 roku. Zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów, Moskalikowie i Głowaccy mogli mieszkać w Nartach do 13 grudnia 2008 roku. Ponieważ do tej pory nie wyprowadzili się dobrowolnie, Trawny założyła im sprawę o eksmisję.
Agnes Trawny - mieszkająca na Mazurach do połowy lat 70. - otrzymała w 1970 roku jako ojcowiznę działki w Nartach i Witkówku o łącznej powierzchni 59 ha. Gdy w 1977 r. wyjechała na stałe do Niemiec, ówczesny naczelnik gminy Jedwabno wydał decyzję o przejściu tej nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. Nieruchomość w Nartach przeszła pod zarząd Lasów Państwowych i zamieszkali tam pracownicy leśni.
Rodziny Moskalików i Głowackich, które muszą opuścić dom w Nartach, formalnie należący do obywatelki Niemiec Agnes Trawny, mogą kierować roszczenia co do lokali zamiennych do Skarbu Państwa, nie Agnes Trawny czy gminy - podkreślił sąd rejonowy w Szczytnie, który w czwartek zdecydował o eksmisji.
W tej sprawie Skarb Państwa reprezentują Lasy Państwowe.
Pełnomocnik Moskalików i Głowackich mecenas Jerzy Erlik powiedział PAP, że jeśli wyrok się uprawomocni, to takie roszczenie będzie dochodzone. Dodał jednak, że ma nadzieję, że wyrok ten zostanie uchylony przez Sąd Okręgowy, do którego Erlik złoży apelację.
Sąd w Szczytnie nie zakreślił terminu, w jakim Moskalikowie i Głowaccy mają się wyprowadzić z Nart. Według sądu nie ma obowiązku przyznania im lokali socjalnych.
Pełnomocnik Trawny mecenas Andrzej Jemielita powiedział, że ma nadzieję, iż obie rodziny wyprowadzą się dobrowolnie i nie trzeba będzie prosić o pomoc komornika.
Jadwiga Moskalik i Władysława Głowacka były wyrokiem oburzone, zapowiedziały, że dobrowolnie nie wyprowadzą się z Nart.
... dotyczący jego rozmów z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.
Zostało jeszcze kilka dużych problemów, które "nie do końca" zostały rozstrzygnięte.
Żołnierze zaprezentowali sprzęt wojskowy na wielu piknikach.
Omówiono uwolnienie 1,3 tys. więźniów oraz wizytę Władimira Putina na Alasce.
"Żadna partia w Libanie poza strukturami państwa libańskiego nie ma prawa posiadać broni".
Razem. Bo "źródłem narodowych klęsk były waśnie, podziały i partykularyzmy".
15 sierpnia przypada rocznica - w tym roku 105. - zwycięskiej dla Polski Bitwy Warszawskiej 1920 r.
Kardynał Dziwisz podczas uroczystości odpustowych w Gietrzwałdzie.