Do rozwoju szybkiego internetu w Polsce przyczyni się uchwalenie ustawy o wspieraniu budowy sieci telekomunikacyjnych oraz inwestycje Telekomunikacji Polskiej - mówili uczestnicy panelu "Polska cyfrowa", zorganizowanego w sobotę w kancelarii premiera z okazji dwulecia rządu Donalda Tuska.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Witold Drożdż poruszył na spotkaniu tematy związane z e-administracją. Wśród sukcesów ostatnich 2 lat wymienił uruchomiony w ubiegłym roku portal administracji publicznej, tzw. ePUAP. Dzięki niemu przez internet można składać wnioski, np. do ZUS o zwrot nadpłaconych składek. "Na początek przyszłego roku przygotowujemy pakiet kolejnych kilkudziesięciu spraw tak, aby w perspektywie najbliższych kilku miesięcy (...) móc powiedzieć, że przynajmniej 100 spraw, takich naprawdę istotnych, jesteśmy w stanie załatwić drogą elektroniczną" - wyjaśnił Drożdż.
Powiedział też, że od 1 stycznia 2011 r. zaczną być wydawane dowody osobiste wyposażone w podpis elektroniczny. E-dowód będzie plastikową kartą wyposażoną w mikroprocesor oraz podpis elektroniczny. Na przykład w czasie wizyty u lekarza taki dowód pozwoli odczytać dane medyczne znajdujące się w systemie informatycznym służby zdrowia. Sam dowód jednak nie będzie nośnikiem tych danych.
Wiceminister wskazał też na opublikowany w listopadzie ranking Komisji Europejskiej na temat postępów krajów Unii Europejskiej w zakresie elektronicznej administracji, z którego wynika, że Polska w ciągu ostatnich 2 lat poczynił największe postępy spośród krajów UE.
Obecny na spotkaniu minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller powiedział też, że internet nie służy Polakom w pierwszym rzędzie do kontaktów z administracją i należy przekonywać Polaków do zalet tej formy komunikacji. "Ministerstwo spraw wewnętrznych rozpocznie od siebie tę zmianę" - zaznaczył i dodał, że w ciągu kilku miesięcy w resorcie "nie będzie papieru".
Podczas debaty paneliści rozmawiali też o zwiększeniu dostępu społeczeństwa do internetu. Do jego szybszego rozwoju w Polsce - w opinii wiceminister infrastruktury Magdaleny Gaj - przyczyni się przyjęty w listopadzie przez rząd projekt ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych. Jak wyjaśniła, zgodnie z nim firmy telekomunikacyjne będą miały dostęp do studzienek kanalizacyjnych i infrastruktury energetycznej, a przy drogach zarządcy dróg - Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad oraz samorządy - będą mieli obowiązek budowy kanałów technologicznych, w których można umieścić infrastrukturę energetyczną, gazową, czy telekomunikacyjną. To przyczyni się do zwiększenia inwestycji w sieci internetowe.
Wśród kolejnych zmian, które wprowadzi projekt, "wymieniła obowiązek udostępniania infrastruktury firmom telekomunikacyjnym przez przedsiębiorstwa, które wykonują zadania z zakresu użyteczności publicznej". Dzięki temu przedsiębiorstwa energetyczne będą miały obowiązek umożliwić firmom podczepienie światłowodów pod swoje linie energetyczne, a przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne będą musiały udostępnić studzienki, w których umieszczone zostaną kable.
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska podczas debaty wskazała, że dzięki działaniom regulacyjnym UKE w ciągu trzech lat liczba klientów internetu szerokopasmowego zwiększyła się z 800 tys. do 4,5 mln. "Nie można pominąć też 70 proc. spadku cenowego i bardzo dynamicznego rozwoju rynku internetu komórkowego" - powiedziała. Dodała, że pomimo tego w Polsce jest ciągle dużo "białych plam" w dostępie do internetu.
Wśród sukcesów rynku teleinformatycznego wymieniła porozumienie zawarte w tym roku między Telekomunikacją Polską i UKE dot. inwestycji oraz stawek hurtowych, które TP płacą operatorzy za korzystanie z jej sieci telekomunikacyjnej. "Bardzo konkretnym jego elementem jest deklaracja inwestycyjna TP dotycząca budowy 1,2 mln linii. (...) Jeśli do tego dodamy, że 85 proc. tych linii ma być zbudowanych na terenach wiejskich, a 15 proc. na terenach wiejsko-miejskich, to jest to bardzo duży zastrzyk, który wpuszczony zostanie w rozwój kraju" - powiedziała.
Prezes TP Maciej Witucki zaznaczył z kolei, że rozwój internetu jest zapewniany dzięki porozumieniu z UKE, a w "nowym, cyfrowym świecie" do rozwiązania pozostanie jeszcze kwestia bezpieczeństwa - m.in. ochroną dzieci przed zagrożeniami internetu - oraz edukacji, czyli przekonaniem społeczeństwa do zalet internetu.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.