Sześciu duchownych chrześcijańskich z tzw. wspólnot katakumbowych aresztowała chińska policja. Jak podał dziennik „South China Morning Post”, do zatrzymań doszło 21 i 22 listopada na obrzeżach Szanghaju
Działa tam nielegalna protestancka wspólnota domowa, zwana Kościołem misyjnym Wanbang, której liczebność szacuje się na tysiąc wiernych. To właśnie do niej należeli aresztowani pastorzy. Zatrzymanym postawiono zarzut udziału w nielegalnej organizacji. Kościół misyjny Wanbang już na początku roku został zmuszony do zaprzestania publicznej działalności, choć władze Szanghaju, stosunkowo liberalnie jak na chińskie warunki, podchodzą do kwestii wyznaniowych. Zdaniem lidera tej protestanckiej wspólnoty, Cui Quana, ostatnie wydarzenia świadczą o znacznym pogorszeniu się w Chinach atmosfery wokół religii.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.