Dwunastu osadzonych, w tym talibów, uciekło w nocy z piątku na sobotę z więzienia w Farah na zachodzie Afganistanu - poinformowały źródła w więzieniu.
"Ostatniej nocy uciekło 13 osadzonych z głównego więzienia w Farah po wykopaniu tunelu na zewnątrz. Wśród zbiegów są więźniowie polityczni (czyli talibowie) i kryminaliści" - powiedział szef regionalnej policji Fakir Ahmad Askar.
"Udało nam się schwytać jednego ze zbiegów i wszczęto śledztwo w sprawie okoliczności ucieczki w celu ustalenia, czy współpracowali z nimi strażnicy" - dodał.
Schwytany uciekinier powiedział, że wykopanie tunelu trwało 10 dni. Jak dodał, w więzieniu, które było przewidziane na 80 osadzonych, przetrzymywano ich ponad 300.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.