Popularna niegdyś gra „Second life” pozwala prowadzić drugie, równoległe życie. Życie, w którym obowiązują nieco inne reguły. Czy przypadkiem niektórym real z wirtualem już zupełnie się nie pomieszały? I to niekoniecznie komputerowym graczom.
Gdy kilka lat temu portal Wiara.pl rozpoczął akcję obrony prawdziwego św. Mikołaja, jedna z lokalnych gazet zarzuciła nam, że nie doceniamy wysiłku ludzi, którzy bardzo starają się pomóc ludziom w miłej atmosferze spędzić czas przygotowań do świąt. Mniejsza o to, że ta atmosfera to najczęściej tylko marketingowy chwyt. Nieistotne, że przecież atmosfera będzie mniej więcej taka sama, czy będziemy opowiadali dzieciom o wpadającym przez komin krasnalu czy szlachetnym biskupie. Ważniejsze, że dla tego dziennikarza zupełnie nie było istotne, kim naprawdę był święty Mikołaj. Budować – było nie było – życie społeczne na fałszu?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.