W Afryce zamordowano kolejnego katolickiego duchownego. Tym razem chodzi o irlandzkiego misjonarza w Kenii, który padł prawdopodobnie ofiarą napadu rabunkowego.
68-letni ks. Jeremiah Roche należał do Towarzystwa Misyjnego św. Patryka i pracował w Kenii od ponad 40 lat. Jego ciało znaleziono na misji Kericho w południowo-zachodniej części kraju, gdzie samotnie pracował i mieszkał budując nowy kościół. Według ustaleń policji misjonarz zginął w nocy z 10 na 11 grudnia, gdy napastnicy sforsowali drzwi jego domu przy pomocy łomów. Sprawcy morderstwa pozostają nieznani.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.