Sędzia Trybunału Konstytucyjnego prof. Mirosław Wyrzykowski złożył prawdziwe oświadczenie lustracyjne - uznał w poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie. Według sądu, nie miał on obowiązku wykazywać w oświadczeniu, że wykładał w latach 70. w Wyższej Szkole Oficerskiej MSW w Legionowie. IPN zapowiada apelację od wyroku.
Proces rozpoczął i zakończył się w ciągu kilku godzin. Przewód sądowy został zamknięty dwie godziny po tym, jak proces formalnie ruszył; kolejne dwie godziny zajęło stronom przedstawienie stanowisk. Sąd ogłosił orzeczenie po kilkudziesięciominutowej przerwie.
Prokuratura chciała dla Wyrzykowskiego trzyletniego zakazu pełnienia funkcji publicznych; obrońcy wnosili o uznanie jego oświadczenia za zgodnego z prawdą.
"Wniosek prokuratora IPN wyrządził mi nieodwracalne szkody zarówno na płaszczyźnie prywatnej, jak i zawodowej, zarówno jako nauczyciela akademickiego, jak i sędziego, zarówno w kraju, jak i za granicą" - mówił w sądzie Wyrzykowski.
IPN zarzucił mu zatajenie, że w latach 1977-79 wykładał w Wyższej Szkole Oficerskiej MSW im. Feliksa Dzierżyńskiego w Legionowie. Profesor podnosił, iż nie miał obowiązku ujawniania tego faktu w swoim oświadczeniu, bo placówka nie jest ujęta w katalogu organów bezpieczeństwa państwa ustawy lustracyjnej.
"Biorąc pod uwagę argumentację, jaka była zawarta w moim wniosku o umorzenie postępowania, ze względu na oczywistą bezzasadność wniosku prokuratury oczekiwałem takiego rozstrzygnięcia" - powiedział PAP po ogłoszeniu decyzji sądu Wyrzykowski.
Casus Wyrzykowskiego jest identyczny jak sprawa posła Demokratycznego Koła Poselskiego prof. Mariana Filara, który także nie wykazał w oświadczeniu, że wykładał na tej samej uczelni. Prof. Filar został już prawomocnie oczyszczony z zarzutu "kłamstwa lustracyjnego".
"Wyższa Szkoła Oficerska w Legionowie nie została wymieniona w ustawie lustracyjnej z 2006 r.; jest tam natomiast wskazana Akademia Spraw Wewnętrznych jako organ służby bezpieczeństwa. Z tego prosty wniosek - zdaniem ustawodawcy, praca w WSO w Legionowie +nie podpadała+ pod ustawę lustracyjną" - powiedział PAP pełnomocnik sędziego TK, prof. Piotr Kruszyński. "Byłem pewien takiego rozstrzygnięcia. (...) Nie mogło być innego wyroku, gdyby był, znaczyłoby to, że żyjemy w państwie niepraworządnym" - dodał.
Prokurator IPN w rozmowie z PAP zapowiedział w poniedziałek, że złoży apelację od wyroku ws. Wyrzykowskiego.
59-letni Mirosław Wyrzykowski jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego od listopada 2001 r. Jego 9-letnia kadencja upłynie w listopadzie przyszłego roku.
Sędzia TK jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji UW, a od 1991 r. - profesorem tej uczelni. W latach 1999-2001 był dziekanem tego wydziału. W latach 1988-1990 kierował Departamentem Konstytucyjnych Wolności i Praw w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, potem był członkiem Rady Legislacyjnej przy Prezesie Rady Ministrów. W latach 1999-2001 członek Doradczego Komitetu Prawnego przy Ministrze Spraw Zagranicznych. Wykładał w szwajcarskim Instytucie Prawa Porównawczego w Lozannie, w Central European University w Budapeszcie, na Sorbonie oraz na uniwersytetach w Bonn, Sydney, Konstanz, Bayreuth. Jest też członkiem Komitetu Nauk Prawnych PAN.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.