Prezes PZPN Grzegorz Lato nie może zostać odwołany ze swojej funkcji podczas niedzielnego Walnego Zgromadzenia w Warszawie. Delegaci zdecydowali, że w porządku obrad nie będzie punktu dotyczącego zmian we władzach związku.
Próbę wprowadzenia takiego zapisu do programu podjął delegat Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej Wojciech Bochnak. Zgodnie z jego propozycją, w porządku obrad powinien znaleźć się m.in. punkt dotyczący odwołania członków zarządu, którzy nie otrzymają absolutorium.
W myśl statutu PZPN do poparcia takiego wniosku potrzeba było głosów 2/3 delegatów, tymczasem za jego przyjęciem głosowało zaledwie 32 delegatów. Przeciwnych było 44, a siedemnastu wstrzymało się od głosu.
Wyniki tego głosowania pokazały, że mobilizacja opozycji wyraźnie osłabła po porażce w wyborach przewodniczącego obrad. Jej kandydat - Jarosław Ostrowski - przegrał wówczas ze zgłoszonym przez władze związku Zdzisławem Łazarczykiem dopiero w trzeciej turze, stosunkiem głosów 49:55.
W tej sytuacji przyjęto porządek obrad przygotowany przed zjazdem. Jednym z jego punktów będzie głosowanie nad absolutorium dla członków zarządu, które - w przypadku porażki - nie skutkuje jednak odwołaniem przedstawicieli tego gremium.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.