Mianem katolików określa się 92 proc. naszego społeczeństwa, co dziesiąty Polak ocenia swoją wiarę jako głęboką - wynika z opracowania Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS). Autodeklaracje dotyczące wiary i praktyk religijnych pokazują, że powszechnie deklarowana wiara w Boga jest dość trwałą cechą polskiego społeczeństwa – zaznacza CBOS.
Od końca lat dziewięćdziesiątych niezmiennie ponad 90% ankietowanych uważa się za wierzących, w tym mniej więcej co dziesiąty (ostatnio co dwunasty) ocenia swoją wiarę jako głęboką. Odsetek osób zaliczających się do raczej lub całkowicie niewierzących pozostaje od lat stosunkowo niski (od 3% do 8%).
Po roku 2005 zauważalny jest nieznaczny wzrost odsetka osób określających się jako niewierzące oraz spadek deklaracji wiary głębokiej.
Również poziom zaangażowania Polaków w praktyki religijne, który w latach 1997–2005 pozostawał w miarę stabilny, po roku 2005 zaczął dość istotnie słabnąć. W latach 2005–2013 zmniejszył się odsetek respondentów praktykujących regularnie, przynajmniej raz w tygodniu (z 58% do 50%), przybyło zaś tych, którzy w ogóle nie biorą udziału w praktykach religijnych (z 9% do 13%). Więcej też osób zaczęło przyznawać, że praktykuje nieregularnie (wzrost z 33% do 37%).
Od 2013 roku można jednak mówić o stabilizacji deklaracji w omawianym zakresie. Poziom deklarowanych praktyk religijnych utrzymuje się w ostatnich latach na zbliżonym poziomie.
Z połączenia deklaracji wiary i praktyk religijnych wynika, że od roku 2005 do 2012 odsetek osób wierzących i regularnie praktykujących zmniejszył się w Polsce z 58% do 50%, nieznacznie przybyło zaś wierzących i praktykujących nieregularnie (z 32% do 35%), niewierzących i praktykujących (z 1% do 2%) oraz niewierzących i niepraktykujących (z 3% do 6%).
Przed rokiem 2005 deklaracje w tym zakresie w zasadzie się nie zmieniały, ale od 2012 roku utrzymują się również na niemal niezmienionym poziomie.
Przynależność do ruchu lub wspólnoty religijnej zadeklarowało średnio czterech na stu respondentów biorących udział w badaniach zrealizowanych przez CBOS od listopada 2016 roku do marca 2017 roku.
To, czy ktoś należy do jakiegoś ruchu religijnego lub wspólnoty religijnej, związane jest przede wszystkim z jego religijnością. Przynależność taką deklaruje co piąty respondent określający się mianem głęboko wierzącego (19%) oraz trzech na stu spośród wierzących (3%).
Członkiem jakiegoś ruchu lub wspólnoty jest ponad jedna trzecia praktykujących religijnie kilka razy w tygodniu (35%) oraz 4% tych, którzy uczestniczą w mszach, nabożeństwach lub spotkaniach religijnych raz w tygodniu.
Osoby należące do jakichś ruchów czy wspólnot religijnych najczęściej wymieniały kółka różańcowe (52%). Co dziewiąty z tej grupy badanych deklaruje przynależność do Ruchu Światło-Życie (11%), a co szesnasty – do Odnowy w Duchu Świętym (6%).
Inne, rzadziej wymieniane, grupy i wspólnoty to Neokatechumenat i chór kościelny (po 3%), lektorzy i ministranci, parafialna Caritas, wspólnota ewangelizacyjna oraz Akcja Katolicka (po 2%), a także krąg biblijny i duszpasterstwo akademickie (po 1%).
Znaczna część respondentów deklarujących swoją przynależność do ruchu lub wspólnoty religijnej (23%) wymieniała jeszcze innego rodzaju liczne grupy i organizacje, w tym np.: Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, Apostolstwo Dobrej Śmierci, Rycerstwo Niepokalanej, Grupa Fatimska.
Przynależność do kółek różańcowych deklarują głównie osoby starsze, gorzej wykształcone, mieszkające na wsi i w najmniejszych miastach, niezadowolone ze swojej sytuacji materialnej i mające najniższe dochody per capita, częściej kobiety niż mężczyźni, a spośród grup społeczno-zawodowych – emeryci, renciści, rolnicy i robotnicy niewykwalifikowani.
Z kolei członkowie Ruchu Światło-Życie, popularnie określanego jako Oaza, to – jak wynika z deklaracji – najczęściej ludzie młodzi, zwłaszcza w wieku 18–24 lata, mający wyższe wykształcenie i uzyskujący relatywnie wysokie dochody per capita, a ponadto uczniowie i studenci, gospodynie domowe oraz kadra kierownicza i specjaliści wyższego szczebla.
Okazuje się, że osoby należące do jakiejś wspólnoty religijnej istotnie częściej niż niezrzeszone w tego typu grupach deklarują duże zainteresowanie polityką (29% wobec 18%) i częściej wyrażają gotowość udziału w ewentualnych wyborach parlamentarnych (82% wobec 66%).
Częściej określają swoje poglądy jako prawicowe (66% wobec 29%), a rzadziej jako lewicowe (6% wobec 17%), natomiast w wyborach zdecydowanie częściej zagłosowałyby na PiS (76% wobec 36%) niż na Platformę Obywatelską (6% wobec 17%) czy Nowoczesną (2% wobec 12%).
Ponadto dwukrotnie częściej deklarują poparcie dla rządu Beaty Szydło (70% wobec 36%), wyrażają zadowolenie z bieżącej sytuacji w kraju (66% wobec 34%) oraz spodziewają się poprawy sytuacji w Polsce w ciągu najbliższego roku (50% wobec 24%).
Ich głównym źródłem informacji o wydarzeniach w kraju i na świecie częściej są Wiadomości i inne programy telewizyjnej Jedynki (30% wobec 21%), a także TVP Info (11% wobec 8%), Telewizja Trwam i Radio Maryja (11% wobec 1%) niż Fakty i inne programy TVN (15% wobec 24%), TVN24 (14% wobec 24%) czy Wydarzenia i inne programy Polsatu (5% wobec 10%).
Badania „Aktualne problemy i wydarzenia” przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich ( face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) od listopada 2016 roku do marca 2017 roku na reprezentatywnych próbach losowych dorosłych mieszkańców Polski.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.