Od Wigili 419 pijanych kierowców
W Wigilię oraz Boże Narodzenie na drogach doszło do 118 wypadków w których zginęło 18 osób, a 143 zostały ranne. W ciągu tych dwóch dni policja zatrzymała aż 419 nietrzeźwych kierowców - poinformował w sobotę PAP Robert Horosz z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.
Dla porównania w ubiegłym roku w Wigilię i w Boże Narodzenie w 152 wypadkach, zginęło 27 osób, a 197 zostało rannych. Policja zatrzymała wówczas 338 nietrzeźwych kierowców.
"Jak na razie na drogach jest spokojnie. Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo to na pewno jest lepiej niż przed rokiem" - powiedział w sobotę PAP Horosz.
W całym kraju trwają świąteczne wyjazdy, kierowcy powinni być przygotowani na wzmożone policyjne kontrole. Do niedzieli około 10 tys. funkcjonariuszy patroluje m.in. trasy wyjazdowe z miast i drogi krajowe. Policjanci apelują do kierowców o ostrożność, zdjęcie nogi z gazu oraz dostosowywanie prędkości do warunków atmosferycznych.
Policjanci sprawdzają m.in. prędkość z jaką jadą kierowcy, ich trzeźwość, ale także stan techniczny samochodów i sposób przewożenia dzieci. Policja przypomina także o obowiązku zapinania pasów. Dotyczy to nie tylko kierowców, ale też pasażerów. Także piesi powinni uważać na drodze, szczególnie po zmroku, gdy widoczność jest ograniczona.
NBP: spada eksport do Niemiec, rośnie import z Chin
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.
Watykan: 1,3 mln osób przeszło przez Drzwi Święte
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.
Ukraina: Kobiety żądają działań MKCK w sprawie ukraińskich jeńców
Nie mamy o nich żadnych informacji, a wy niczego nie robicie - wykrzykiwały.
Uganda rozpoczyna próby ze szczepionką przeciw Eboli
Nowe pojawienie się wirusa i stan epidemii ogłoszono w zeszłym tygodniu.
Caritas Polska prowadzi 247 hospicjów i placówek opieki długoterminowej
Kontrakty z NFZ wystarczają tylko na pokrycie podstawowych kosztów - zwraca uwagę organizacja.
Połowę ciała poparzyła mu rosyjska rakieta. 10-letni chłopiec mówi: „Bez względu na to, co się stanie, nie poddawajcie się!”
8-letni Roman Oleksiw doznał oparzeń czwartego stopnia blisko połowy ciała.
