Katar przeżywa kryzys społeczny, który powoduje utratę miejsc pracy przez wiele osób, a przyszłość staje się bardzo niepewna – stwierdził wikariusz apostolski Arabii Północnej (Kuwejt, Arabia Saudyjska, Katar i Bahrain).
Odnosząc się do kryzysu na Półwyspie Arabskim i konfliktu Kataru z sąsiednią Arabią Saudyjską, bp Camillo Ballin podkreślił, że negatywnie odbija się to na sytuacji chrześcijan. Wielu wyjechało już z tego kraju i ich liczba stale spada. Jeżeli bowiem nie ma pracy, to jedyną alternatywą pozostaje wyjazd. Ewentualne nowe sankcje dotkną w pierwszym rzędzie najuboższych. Na skutek embarga wszystkie produkty docierają do tego kraju za pośrednictwem Iranu i Turcji, a to oznacza, że są o wiele droższe. Przed kryzysem w Katarze mieszkało ponad 300 tys. katolików, w większości migrantów, którzy przyjechali tam w celach zarobkowych.
Zdaniem bp. Ballina szanse na zakończenie kryzysu są znikome.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.
Jasne jest, że Moskwa chce przede wszystkim zaszkodzić naszym ludziom.
Libańskie ministerstwo zdrowia powiadomiło o śmierci czterech osób w izraelskich atakach.
Raport: potrzebna baza danych o aktywności nietoperzy na farmach wiatrowych.
Pięć podcastów "podejmuje kluczowe wątki z bogatej spuścizny Ojca Świętego.
RPO: obciążenie garaży w budynkach wolnostojących wyższą stawką podatku - niekonstytucyjne
... jeśli rząd tego kraju "nadal będzie pozwalał na zabijanie chrześcijan".