W wyniku dużego pożaru buszu w zachodniej Australii spłonęło prawie 40 domów - poinformowały w środę władze. Australijscy strażacy już od trzech miesięcy zmagają się z pożarami w różnych częściach kraju.
Straż pożarna uważa, że tegoroczne australijskie lato może być jednym z najgorszych sezonów pożarów buszu. Do tej pory już w trzech stanach ogłoszono stany alarmowe.
W lutym w Australii doszło do najtragiczniejszego pożaru buszu, w którym zginęło 173 ludzi i zniszczonych zostało tysiące domów w południowym stanie Victoria.
W ostatnich pożarach na zachodzie kraju rannych zostało trzech strażaków i jedna kobieta. Spaliło się ponad 3 tys. hektarów buszu.
Pożary buszu są w Australii zjawiskiem naturalnym z powodu wysokich temperatur i suchego powietrza. Zazwyczaj wywołuje je np. uderzenie pioruna lub niekontrolowane wypalanie traw.
Okres pożarów buszu trwa w Australii od października do marca.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.